Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Maria Jopek. Zagrała niewolnicę w serialu „Wikingowie”

r-bo
Anna Maria JopekJopek nie tylko nagrała wraz z Teatrem Pieśń Kozał piosenkę do popularnego serialu "Wikingowie" , ale… wystąpiła też w nim jako aktorka.

- Przyleciałam do Dublina. Megaprodukcja, olbrzymi plan, hale bez końca. Prowadzą przez niekończący się korytarz do kostiumologów. Kreacji bez liku, wybrałabym tam sobie coś ładnego, ho, ho! A oni dają mi jakąś strasznie zgrzebną szatę, olbrzymią, wełnianą. Pakują mnie w to po czym, jakby tego było mało, nakładają dziwaczny kapelusz. "Jesteś niewolnicą, niewolnice muszą mieć nakrycie głowy". Myślę sobie: no trudno, nie ma wyjścia. Po zdjęciach zadzwoniłam do mamy i powiedziałam: "Mamusiu, gram niewolnicę. Niewolnicę i pieczarkę"! - mówi Onetowi - Jestem beztelewizyjna. Żyję w swoim świecie - w domu, w drodze i muzyce, w prawdziwym życiu. W dodatku nie mam z tym problemu, bo uważam, że jedno życie to jest za mało, żeby zgłębić rzeczy, których szukam i którymi się zajmuję od dziecka. A kiedy jestem w drodze, mocno doświadczam i kiedyś muszę to wszystko zdążyć zrozumieć, pojąć, przemyśleć. Mam ograniczoną przepustowość serca. Jakbym jeszcze zaczęła studiować seriale telewizyjne, to naprawdę nie bardzo wiem, jak bardzo musiałaby się rozciągnąć doba… Swoją drogą, przez to wyposzczenie obrazu jestem wspaniałym odbiorcą, bardzo przeżywam. Jestem jak tacy prawdziwi widzowie przedwojenni, płaczę i krzyczę - zachowałam świeżość dziecka w odbiorze sztuki. Ale idę do kina tylko, jeśli na coś o czym wiem, że jest istotne i mogę temu oddać dwie godziny.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany