MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Anita Kwiatkowska: Nie żałuję, że gram w Łodzi

(bap)
Siatkarki Budowlanych Łódź w żadnym z czterech spotkań z faworytkami ekstraklasy nie sprawiły miłej niespodzianki. - Ale liga się jeszcze nie skończyła i postaramy się poprawić - mówi atakująca Anita Kwiatkowska. W kolejnym meczu Budowlani zagrają w Łodzi z Gwardią Wrocław (poniedziałek, godz. 18).

W tym sezonie atakująca Budowlanych zdobyła 66 punktów.

o Zgodzi się pani ze mną, że zbyt łatwo oddałyście faworytkom wszystkie punkty?
Anita Kwiatkowska (atakująca Budowlanych): - Teraz można tak mówić, ale naprawdę się starałyśmy. Po cichu też liczyłam, że w przynajmniej jedynym z tych spotkań uda się zdobyć punkt, a nawet zwyciężyć.

Anita Kwiatkowska do łódzkiej drużyny dołączyła latem.

o Czego więc zabrakło do sprawienia niespodzianki, co udawało się w poprzednich sezonach?
- Najłatwiejsza odpowiedź, to lepszej gry. Do dziś najtrudniej pogodzić się z porażką w Bielsku, skąd powinniśmy wracać z kompletem punktów. Nie pomógł nam jednak sędzia, lecz same też mamy do siebie pretensje, bo roztrwoniłyśmy tam sześciopunktową przewagę.

o Wydaje się, że od początku sezonu brakuje wam wiary w siebie...
- Może i coś w tym jest, bo przecież potencjał drużyny jest spory. Największe problemy mamy jednak z ustabilizowaniem formy.

o Może wpływ na to ma kiepska kondycja finansowa klubu?
- Tym nie można się tłumaczyć. Musimy skupiać się na treningach i grze, bo przecież także od nas zależy, czy uda się pozyskać nowych sponsorów.

o Nie żałuje pani przeprowadzki do Łodzi?
- Na pewno nie. Liga jest dopiero na półmetku i jeszcze pokażemy, że stać nas na więcej.

o Cztery porażki z rzędu postawiły drużynę pod ścianą.
A na początek rundy rewanżowej zagracie z Gwardią, która...
- ... zlała nas we Wrocałwiu.

o W poniedziałek weźmiecie rewanż?
- Chyba nie może być inaczej. Trzeba przerwać złą passę i znów piąć się w górę tabeli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany