W poniedziałek (25 stycznia) niebezpieczne "smakołyki", były rozrzucone pomiędzy ulicą Piękną, Rejtana, Felsztyńskiego i al. Politechniki. Właściciele czworonogów ostrzegali się wzajemnie za pomocą mediów społecznościowych. O zdarzeniu poinformowała jednak internautek, która wczoraj z rodziną spacerowała po parku.
CZYTAJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
Nieznani w parku im. Rejtana rozrzucili paszteciki i kaszankę nafaszerowane gwoźdźmi i metalem - informują łodzianie. Podobne smakołyki podrzucono również na zieleńcach na Bałutach. Kto jest sprawcą? Na razie nie wiadomo.
CZYTAJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
- Jakiś "inteligent" wyrzuca kaszankę z gwoździami. Uważajcie na swoje psiaki! Spacerujące panie z psami mówiły, że jest tego więcej - opisuje zdarzenie internautka. - Ktoś zrobił to w środku dnia - wyjaśnia jednak z Łodzianek, która natknęła się na "paszteciki". - Szliśmy tą samą alejką dwa razy.
CZYTAJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>
- Za pierwszym razem nie zauważyliśmy niczego niezwykłego, za drugim natknęliśmy się na takie znalezisko. Mąż odrazu wyrzucił to do kosza. Jak można coś takiego robić? Zwróciliśmy uwagę Panią spacerującym z psami. Mówiły, że na podobne znaleziska natknęły się już kilka razy.
Mieszkańcy informują, że na podobne znaleziska natknęli się również na Bałutach.
CZYTAJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>