Andrzej Kretek, trener ŁKS po porażce: Było lepiej, ale nieskutecznie

Andrzej Kretek (trener ŁKS): – Choć wynik na to nie wskazuje, zagraliśmy dobry mecz. Dużo lepiej niż w spotkaniu z Bronią, które kompletnie nam nie wyszło. Tym bardziej biorąc pod uwagę rywala, który jest wiceliderem tabeli, a rok temu wygrał tą ligę. Pod względem organizacji gry mogę pochwalić chłopaków, ale muszę ich zganić za wykończenie akcji. Przed przerwą mieliśmy co najmniej dwie świetne okazje do zdobycia gola, a gospodarze wykorzystali nasz jedyny błąd. W drugiej połowie grało nam się trudniej, bo Ursus się cofnął i stwarzał sytuacje po kontrach. My nie mieliśmy nic do stracenia.

Zagraliśmy agresywnie i widać było, że przyjechaliśmy ten mecz wygrać. W przeciwieństwie do rywali, nie wykorzystaliśmy jednak swoich sytuacji.

Ariel Jakubowski (trener Ursusa): – Jestem zadowolony ze zwycięstwa i gry swojej drużyny. Było trochę nerwowości, ale też sporo fajnych akcji i sytuacji. Dwie z nich wykorzystaliśmy i to jest najważniejsze.W naszej drużynie dobry mecz rozegrał Dawid Jarczak, ale nie chciałbym nikogo indywidualnie wyróżniać, bo cała drużyna zapracowała na dobry wynik.