Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Kretek jednak zostanie w ŁKS? Dziś spotka się z szefami klubu

(bap)
Dziś może okazać się, czy Andrzej Kretek pozostanie trenerem ŁKS.
Dziś może okazać się, czy Andrzej Kretek pozostanie trenerem ŁKS. Krzysztof Szymczak
Jak w kalejdoskopie zmienia się sytuacja w ŁKS. Jeszcze w weekend wydawało się, że Andrzej Kretek nie będzie już trenerem trzecioligowych piłkarzy z al. Unii. Teraz to już nie jest wykluczone, bo szefowie klubu zaprosili szkoleniowca na kolejne spotkanie, na którym mogą zapaść ważne decyzje w sprawie jego przyszłości.

Obecna umowa Andrzeja Kretka z ŁKS wygaśnie z końcem grudnia, ale wciąż nie wiadomo, czy zostanie ona przedłużona. W klubie z al. Unii nie spieszą się z podjęciem decyzji, bo – jak tłumaczą – chcą dokonać najlepszego wyboru, a do tego podkreślają, że pierwsza drużyna ŁKS wciąż ma trenera.

Ale na kontynuowanie swojej misji w ŁKS nadzieję stracił już sam Kretek, który po ostatnim w tym roku treningu pożegnał się ze swoimi podopiecznymi. Do minionego piątku nie doczekał się bowiem na sygnał od działaczy, co odbierał jako koniec jego pracy w klubie z al. Unii.

Tak jednak wcale być nie musi, bo jak udało nam się dowiedzieć, prezesi ŁKS zaprosili trenera Kretka na kolejne spotkanie, do którego ma dojść dziś.

Wcześniej 51-letni szkoleniowiec przedstawił swoją wizję prowadzenia drużyny, kogo już w niej nie widzi i kto miałby ją wzmocnić, ale, jak zdradzają w klubie, do omówienia zostało jeszcze kilka kwestii, które mają znaleźć się w nowej, znacznie dłuższej umowie.

Tym też można tłumaczyć przedłużające się ogłoszenie decyzji. Chodzi bowiem nie tylko o sprawy sportowe, ale na przykład także większe zaangażowanie się trenera w sprawy wychowawcze.

Jak udało nam się dowiedzieć, Kretek ma tylko jednego poważnego konkurenta, z którym na podobne tematy rozmawiali już prezesi klubu. Można przypuszczać, że chodzi o Marka Chojnackiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany