Andriej Konczałowski na Cinergii i w Grandzie. "Kryształowa Łódka" płynie do Grecji

Ale najpierw były nagrody. Jury pod przewodnictwem Agnieszki Holland, z dziesięciu ocenianych tytułów, za najlepszy Debiut Europejski uznało film greckiego reżysera Ektorasa Lygizosa "The Boy Eating the Bird's Food" i przyznało mu "Kryształową Łódkę" oraz 15 tys. zł. Fabuła filmu to trzy dni z życia ateńskiego chłopaka, który nie ma pracy, dziewczyny, nie ma co jeść. Jedynym co ma, jest kanarek.

Nagrody odebrali też reżyserzy i operator startujący w Konkursie im. Munka. Jury, pod przewodnictwem Piotra Szulkina za reżyserię najwyżej oceniło Magdalenę Gubałę (absolwentka filmoznawstwa UJ) i Szymona Uliasza (po antropologii i literaturoznawstwie na UŚ) twórców, zrealizowanego za prywatne pieniądze, filmu "Ścinki". Uzasadnienie: "za odwagę i siłę osobowości". Autorem nagrodzonych zdjęć jest Jakub Kijowski (absolwent łódzkiej PWSFTviT), operator filmu "Sekret" (w reżyserii Przemysława Wojcieszka). Uzasadnienie: "za dojrzałość".

"Złote Glany", kino Charlie przyznane zostały: Andriejowi Konczałowskiemu, Piotrowi Szulkinowi, Piotrowi Trzaskalskiemu, Michałowi Urbaniakowi. W imieniu austriackiego reżysera Urlicha Seidla, "Glana" odebrała grająca w jego filmie "Miłość: Raj", Margarethe Tiesel.

Konczałowski ("Syberiada", "Uciekający pociąg") był specjalnym gościem Forum. Spotkał się ze studentami PWSFTviT, mówił o mistrzach, sztuce obrazu, o byciu człowiekiem, zanim zostanie się artystą. A podczas finału Cinergii wspominał pobyt w Łodzi sprzed 25 lat i stwierdził, że w hotelu, w którym zamieszkał (Grand) od tamtej pory nic się nie zmieniło, że kierownictwo mówiło mu o planach remontowych, ale on poradził: "nie zmieniajcie, pozwólcie wierzyć, że Gomułka jeszcze żyje"...