- Jechaliśmy do Opoczna po trzy punkty - mówi trener Krzysztof Kamiński. - . Tak planowałem ale myślałem że zagrają w końcu Radzio i Staniewski. Niestety kontuzje się przedłużają a punkty uciekają. Marzy mi się żebyśmy zagrali w końcu w najsilniejszym składzie, ale chyba nastąpi to dopiero za dwa tygodnie. W Opocznie zgodnie z założeniem zagraliśmy bardzo wysoko spychając Ceramikę do obrony.Stworzyliśmy kilka sytuacji do strzelenia bramki ale tradycyjnie skończyło się na sytuacjach. Natomiast przeciwnik z obrony wyprowadził kilka kontr z których mógł też strzelić bramki. Pierwszy raz od rozpoczęcia rozgrywek nie straciliśmy gola i bramkarz był mocnym punktem drużyny. To jest dobry prognostyk przed kolejnymi meczami. W spotkaniu zagrało dwóch juniorów Felczak i Kosior.
Andrespolia: Snochowski - Miasopust, Tkaczyk, Fajks, Herman, Wilk, W. Sławiński, Kosior, K. Sławiński, K. Felczak (Kopa), Kawula (Borowiec)
W sobotę o godz. 15.30 Andrespolia zagra u siebie z Włókniarzem Zelów z którym sąsiaduje w tabeli. To mecz o sześć punktów!
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]