Mieli zagrać sparing z Borutą w sobotę, ale nic z tego nie wyszło. Była burza z wyładowaniami i ze względu bezpieczeństwo uczestników, po 20 minutach zdecydowaliśmy się przerwać spotkanie rozegrać je kilka dni później przy bardziej sprzyjających warunkach mówi trener Andrespolii Krzysztof Kamiński. Wygraliśmy 2:0, obie bramki strzelił Sebastian Radzio. Graliśmy w składzie: Rutkowski, Miasopust, Tkaczyk, Fajks, Kawula, Borowiec, Kozioróg, K. Skawiński, Staniewski, Wilk, Radzio. Na zmiany wchodzili: Herman, Kosior D. Kopa.
Ja nie wiem czy się cieszyć czy martwić. W sparingach bowiem kroczymy od zwycięstwa do zwycięstwa. Oby tylko moi zawodnicy nie zaczęli bujać w futbolowych obłokach. Teraz czeka nas trudny sprawdzian. W sobotę o godz. 10 na SMS w Łodzi gramy z mocnym rywalem Liderem Włocławek.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kochało się w nim pół Polski. Nie uwierzysz, jak teraz wygląda Makowiecki!
- Miszczak zrobił z Romanowskiej gwiazdę. Osoba z planu mówi, jaka jest naprawdę
- Za komunię u Magdy Gessler zapłacisz krocie! Cena za talerzyk jest powalająca
- Wielkanoc u Derpienski. Tak powinny wyglądać święta każdej SZANUJĄCEJ SIĘ kobiety