Amerykańska eskapada Hanny Zdanowskiej z mizernym skutkiem

Spotkali się tam z architektem Frankiem Gehrym i reżyser Dawidem Lynchem, którzy nadal są zainteresowani tworzeniem Nowego Centrum Łodzi, ale stawiają własne warunki. Okazało się także, że budowa centrum festiwalowo - kongresowego zaprojektowanego przez Franka Gehryego nie będzie kosztować jak dotychczas mówiono 500 mln zł, a... miliard złotych. - Celem naszej wizyty było rozpoczęcie porządków w mieście. Projekt Nowego Centrum łodzi wymagał przejrzenia i urealnienia.

Spotkanie z Frankiem Gehrym trwało godzinę i było bardzo pozytywne i inspirujące. Jest on nadal zainteresowany udziałem w budowie centrum kongresowego, ale rozumie, że miasto najpierw musi znaleźć środki na ten cel. Prawdopodobnie centrum będzie kosztować 1 miliard złotych. Umówiliśmy się, że miasto przygotuje studium wykonalności projektu, a decyzja nie będzie przed wyborami, by dyskusja polityczna nie przesłoniła merytorycznej. Zdanowska potwierdziła informacje Marka Żydowicza, pomysłodawcy festiwalu Camerimage i prezesa spółki Camerimage Lodz Center, że Gehry uwarunkował swój udział w projekcie od tego by Żydowicz uczestniczył w tworzeniu centrum. - Nie jestem jednak przekonana jak będzie ostatecznie, mogą zdecydować przesłanki finansowe - mówi Zdanowska. Również spotkanie z Dawidem Lynchem przyniosło mało konkretów. Reżyser chce nadal stworzyć w Łodzi swoje studio filmowe, ale decyzję o tym odłożono do czasu gdy sąd rozstrzygnie do kogo: miasta czy Fundacji Sztuki Świata ma należeć budynek EC1 - Wschód (Lynch jest udziałowcem fundacji, która najpierw otrzymała budynek od miasta, a rok temu miasto postanowiło go odebrać). Radny Bartosz Domaszewicz w Los Angeles z polską konsul rozmawiał o sprowadzeniu do Łodzi prochów pisarza Jerzego Kosińskiego. Łódź wysłała w tej sprawie pismo do rodziny pisarza i czeka na odpowiedź.