Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Altanki na działkach - tylko ażurowe. Polski Związek Działkowców już protestuje

(kz)
Takie altanki, według Naczelnego Sądu Administracyjnego, są na działkach nielegalne.
Takie altanki, według Naczelnego Sądu Administracyjnego, są na działkach nielegalne. Krzysztof Zając
Wszystkie altany w Rodzinnych Ogrodach Działkowych w świetle wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego są nielegalne. Nikt wprawdzie nie każe ich jeszcze rozbierać, ale Polski Związek Działkowców już prowadzi ogólnopolską akcję zbierania podpisów pod projektem ustawy, która ma chronić domki. By Sejm zajął się sprawą altanek, potrzebują minimum 100 osób, które podpiszą się pod projektem ustawy, przygotowanym przez działkowców. Ale związek planuje zebrać milion podpisów, tak by posłowie mieli świadomość, jak ważna jest to sprawa.

– To jakiś absurd – mówi Izabela Ożegalska, prezes Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w Łodzi. – Naczelny Sąd Administracyjny uważa, że na działce może stać tylko jakaś ażurowa konstrukcja, może i zadaszona, ale już bez ścian. Jeżeli organy państwowe zaczną powoływać się na ten wyrok i nakazywać rozbiórkę 900 tysięcy altan w całej Polsce, to praktycznie sprawią, że działki przestaną istnieć.

Działacze związkowi podejrzewają też, że ten wyrok może być bardzo wygodny przy wywłaszczaniu działek na cele publiczne. No bo skoro altanki są nielegalne, to nie trzeba będzie za nie wypłacać odszkodowania.

W tej sytuacji PZD powołał specjalny Komitet Inicjatywy Ustawodawczej STOP ROZBIÓRKOM ALTAN i przygotował projekt nowelizacji prawa budowlanego, by nie było żadnych wątpliwości, że altanki drewniane, murowane, z małymi kuchenkami, czasem sypialniami, łazienkami i ogrzewaniem są legalne, o ile ich powierzchnia nie przekracza 35 metrów kwadratowych.
Od 18 lipca związek zaczął zbieranie podpisów pod przygotowanym przez siebie projektem ustawy.

Nie zabierajcie nam działek! Pikieta przed biurami posłów PO [FILM]

Według danych na 1 sierpnia, uzbierano już 25 tysięcy podpisów popierających projekt.
– W Łodzi jak na razie mamy około 3 tysięcy podpisów, ale to dopiero początek akcji – wyjaśnia Izabela Ożegalska. – Na zebranie podpisów mamy czas do 18 października.

We wszystkich ogrodach na tablicach ogłoszeń są wywieszone informacje o zbieraniu podpisów przez związek. Jednak działkowcy... ich nie czytają.

Henryk Jastrzębski z Rodzinnego Ogrodu Działkowego ma nadzieję, że działkowcy zmobilizują się i zarówno oni sami, jak i ich rodziny poprą projekt ustawy chroniącej altanki.
– To jakiś chory pomysł, by na działce altanka miała być bez trwałych ścian i bez fundamentu – komentuje wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Rozmawialiśmy z wieloma osobami na działkach i okazuje się, że faktycznie większość nic nie wie o zagrożeniu dla altanek ani o inicjatywie Polskiego Związu Działkowców. Ci, którzy cokolwiek słyszeli są przekonani, że to jakiś wymysł ludzi nieznających realiów, no bo jak można prawie z dnia na dzień stwierdzić, że altanki, stojące niejednokrotnie po kilkadziesiąt lat, są nielegalne!

Trybunał Konstytucyjny: wyrok w sprawie ogrodów działkowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany