Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk najlepsza w Poznaniu

Zmagania w stolicy Wielkopolski były kluczową imprezą przed mistrzostwami świata w kanadyjskim mieście Windsor, które odbęda się już niedługo (od 6 do 11 grudnia).

Właśnie w Poznaniu można było bowiem uzyskać minimum, uprawniające do występu w Ameryce Północnej.

Niestety, Urbańczyk-Olejarczyk nie wywalczyła kwalifikacji na MŚ, mimo że nie miała sobie równych.

Ola najbliżej celu była w wyścigu na 50 metrów stylem motylkowym, w którym uzyskała czas 25,56 s i od pełni szczęścia dzieliły ją zaledwie dwie setne sekundy. W tej sytuacji naprawdę można mówić o wielkim pechu.

W Poznaniu nasza utytułowana zawodniczka triumfowała jeszcze w konkurencjach: 50 i 100 metrów stylem dowolnym (24,23 s i 53,89 s), 50 metrów stylem grzbietowym (26,65 s) oraz 100 metrów stylem zmiennym (59,53 s)). Była także najlepsza w punktacji stylu dowolnego.

Minimum do Kanady nie uzyskał także kolega klubowy Urbańczyk-Olejarczyk, Filip Wypych. Łódzki olimpijczyk musiałby ustanowić nowy rekord życiowy w sprincie na 50 metrów stylem dowolnym, by sprostać postawionemu minimum. Nie udało się. Filip zajął trzecie miejsce z czasem 22,23 s. Wygrał inny olimpijczyk, Paweł Juraszek (MKS 9 Dzierżoniów, 21,48 s).

Ostatecznie minima na mistrzostwa świata zdobyło jedynie trzech pływaków: Radosław Kawęcki (AZS Warszawa) na 100 i 200 metrów stylem grzbietowym, Tomasz Polewka (AZS Katowice) na 50 metrów stylem grzbietowym i zwycięzca męskiej punktacji GP, Wojciech Wojdak (Unia Oświęcim) na 400 i 1500 metrów stylem dowolnym.

Lepiej poszło naszym pływakom w walce o miejsca w reprezentacji na zawody krajów Europy Środkowej juniorów w Koszycach na Słowacji (10 - 11 grudnia). Wymagania spełniła Aleksandra Knop (UKS 190 Łódź), która ustanowiła na Termach Maltańskich dwa kolejne rekordy Polski juniorów 13-letnich (2.03,88 min na 200 m st. dowolnym i 8.55,43 min na 800 m st. dowolnym) oraz trzech pływaków: Jakub Balcerak, Jan Kałusowski (obaj MKS Trójka Łódź) i Jakub Kraska (Piątka Konstantynów Łódzki).