Aleja Gwiazd w Łodzi. Jacek Bromski studiował i kręcił w Łodzi
- Dziękuję, że mogę odsłonić swoją gwiazdę w mieście, w którym spędziłem wspaniałe studenckie lata w szkole filmowej. Z wielką przyjemnością kręciłem potem "Karierę Nikosia Dyzmy", nareszcie nie w Warszawie, a w mieście, które odkrywaliśmy na nowo. Udało nam się nakręcić film, który okazał się bardzo fotogeniczny - mówił wzruszony Jacek Bromski.
Pierwszy film 76-letniego dziś reżysera to "Alicja" na podstawie "Alicji w Krainie Czarów" Lewisa Carolla, współreżyserowany z Jerzym Gruzą, koprodukcja, w której zagrały gwiazdy światowego kina Susannah York , Jean Pierre Cassel.
- To był debiut pokazujący ogromny rozmach Jacka Bromskiego - mówił w laudacji [b]Rafał Syska, dyrektor Narodowego Centrum Kultury Filmowej. - Potem była "Ceremonia pogrzebowa", takie mrugnięcie okiem do widza. Bo Jacek Bromski ze sceptycyzmem odnosił się do kina moralnego niepokoju, takiego zmitologizowanego okresu w historii polskiego kina z końca lat 70. Nie był szczególnie pozytywnie nastawiony do tego projektu, a został on nagrodzony Brązowymi Lwami na festiwalu filmowym w Gdyni. To dowód na to, że Jacek Bromski od początku swojej twórczości przywiązywał wagę do tematyki współczesnej, którą w kolejnych filmach mocno podkreślał. [/b]
Aleja Gwiazd w Łodzi. Sukces kasowy i popularności filmów Bromskiego
Kilka lat później ci sami aktorzy - Bogusław Linda i Piotr Machalica - zagrali w filmie, który okazał się jednym z sukcesów kina końca lat 80., czyli "Zabij mnie glino".
- To kino akcji będące dowodem na to, że my Polacy jesteśmy w stanie nakręcić film tak profesjonalnie, stworzyć film gatunkowy, a nie jest łatwo w Europie nakręcić film gatunkowy z taką ogromną, inscenizacyjną, dramaturgiczną, narracyjną biegłością, jak to zrobił Jacek Bromski. Napawało to dumą - dodał Rafał Syska.
Potem była komedia erotyczna "Sztuka kochania", która odniosła sukces kasowy i nakręcone po latach filmy kryminalne "Uwikłani", "Anatomia Zła" czy "Solid gold". A w połowie lat 80. pojawia się film "U Pana Boga za piecem ", rozpoczynający serię kolejnych filmów i seriali z serii "U Pana Boga", które widzowie szczególnie polubili.
- Myślenie Jacka Bromskiego jest holistyczne, ogarnia kinematografię, swoją twórczość w sposób fenomenalny, rozumie, że jest to system naczyń połączonych. Tylko zachowując profesjonalizm, dbałość o relację z widzem można pielęgnować autorską obecność w kinie. W tym zakresie Jacek Bromski jest gwiazdą - powiedział na koniec dyrektor Narodowego Centrum Kultury Filmowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]