Alec Baldwin w zeszłym roku - prawdopodobnie przez tragiczną w skutkach pomyłkę - śmiertelnie postrzelił operatorkę. Miało to miejsce podczas kręcenia jednej ze scen do najnowszego filmu aktora, westernu „Rust”. W trakcie zdjęć artysta wycelował broń i - zgodnie ze scenariuszem - oddał strzał w stronę kamery. Pech chciał, że rekwizyt był załadowany ostrą amunicją i doszło do tragedii.
Rodzina zastrzelonej Halyny Hutchins złożyła pozew przeciwko aktorowi.
Jak podała telewizja CNN, Baldwin porozumiał się z krewnymi zmarłej tragicznie operatorki poza salą sądową. Mąż ofiary zostanie producentem wykonawczym filmu oraz otrzyma z tego tytułu część zysków. Dzięki ugodzie sprawa została umorzona i przeciwko gwieździe Hollywood nie jest już prowadzone postępowanie.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?