Alarm w EC 3! Ćwiczyli strażacy i policyjni pirotechnicy [zdjęcia]

Doszło też do rozszczelnienia zbiornika z kwasem solnym - według takiego scenariusza przebiegały dzisiejsze ćwiczenia w EC 3, w których udział wzięły zakładowe jednostki ratownicze, policja i Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemicznego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.

Najpierw do akcji wkroczyła zakładowa grupa ratownictwa technicznego i straż pożarna. Na polecenie kierującego akcją głównego inżyniera EC 3 Andrzeja Radzyńskiego, zarządzono ewakuację pracowników z budynku administracyjnego, budynku socjalnego i warsztatów mechanicznych. Reklamówka zawierająca podejrzany pakunek upadła bowiem w pobliżu zbiorników z kwasem solnym i wodorotlenkiem sodu. Po kilku minutach na miejscu zdarzenia pojawili się policyjni pirotechnicy. Jeden z nich z wysięgnikiem z lusterkiem przystąpił do przeszukiwania terenu wokół zbiorników. Jego zamaskowany kolega przy pomocy linki przesunął torbę bliżej ogrodzenia. Podejrzenia, że może to być ładunek wybuchowy, nie potwierdziły się.

Okazało się jednak, że doszło do rozszczelnienia jednego ze zbiorników się (jest w nim około 40 metrów sześciennych kwasu) i zaczęła się wydobywać żrąca substancja. Strażacy z jednostki ratowniczo - gaśniczej przy ul. Wedmanowej do elektrociepłowni przyjechali lekkim wozem rozpoznania chemicznego i ciężkim wozem ratownictwa chemicznego. Postawili kurtyny wodne i w specjalnych kombinezonach i aparatach powietrznych przystąpili do neutralizacji wylanej substancji. Sytuacja szybko została opanowana.