Agnieszka Kaczorowska i Daniel Kuczaj nadal ustalają, kto kłamie

Przekonuje nas o tym kolejna wymiana „uprzejmości” celebrytów, jaka pojawiła się w internecie.
Agnieszka Kaczorowska, znana z roli Bożenki w kultowej telenoweli „Klan”, wróciła do tematu „mody na brzydotę”, który sprowokował jej konflikt z byłym kolegą z teatru „Tu i teraz”, znanym trenerem personalnym Danielem Kuczajem, znanym internautom jako Qczaj.
AGNIESZKA KACZOROWSKA I JEJ MĄŻ NIE PRZEKONALI INTERNAUTÓW. DLACZEGO? - KLIKNIJ TUTAJ

- Większość ludzi, która komentowała wtedy, to hipokryci - zauważyła tancerka.

Danielem Kuczaj w mediach społecznościowych skierował kilka słów bezpośrednio do Kaczorowskiej.

- Wiadomo, że ty jesteś kłamczuchą. Ale na to, co dziś opowiadałaś, nie mogę nie zareagować. Mianujesz się „kołczynią”, ukończyłaś różne kursy motywowania ludzi, pięknie mówisz o granicach i o tym, jak sama je stawiasz. Jednak jednym z powodów, dla których zostałaś zwolniona i o których ja wiem, było właśnie nieszanowanie czyichś granic. Jednak ty, Agnieszko, miałaś to w głębokim poważaniu, miałaś to po prostu w d...e, chlejąc wino w busie w drodze z Sosnowca do Wrocławia.

Kaczorowska ripostowała: - Qczaj zwyczajnie kłamie. Wino, które otworzył nasz kolega w busie po spektaklu, zostało otwarte po uprzednim zapytaniu Qczaja, czy nie ma nic przeciwko. Powiedział, że nie ma z tym problemu. Słowa, które rzekomo wypowiedziałam, są kolejnym kłamstwem.

Po stronie Qczaja stanęła Monika Goździalska, która zyskała niemałą popularność dzięki programowi "Big Brother". W rozmowie z Pomponikiem powiedziała:
INTERNAUTKA OSTRO DO KACZOROWSKIEJ. PROSZĘ NIE UBLIŻAĆ PRAWDZIWYM AKTOROM - KLIKNIJ TUTAJ

Ja jej nie lubię, ona mnie denerwuje, bo uważam, że jest zakłamana. Denerwuje mnie ta osoba. Po prostu drażni mnie jej nieprawdziwość w internecie. Ja rozumiem, że trzeba czasami się zachować w sposób inny niż normalnie. Niemniej jednak uważam, że jest zakłamana i pozdrawiam cię Qczaju.