MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Agencja towarzyska w Bytomiu - zmuszano tam kobiety do prostytucji i handlowano ludźmi. Proceder zakończyli śląscy kryminalni WIDEO

Bartosz Żołnierczyk
Bartosz Żołnierczyk
52-letnia właścicielka „salonu”, obiecywała werbowanym przez siebie kobietom, będącym często w krytycznej sytuacji życiowej, wysokie zarobki podczas pracy w Niemczech przy świadczeniu usług seksualnych czy masażu.
52-letnia właścicielka „salonu”, obiecywała werbowanym przez siebie kobietom, będącym często w krytycznej sytuacji życiowej, wysokie zarobki podczas pracy w Niemczech przy świadczeniu usług seksualnych czy masażu. Policja Śląska
Śląscy kryminalni ustalili, że w jednym z mieszkań w Bytomiu, w który miał się mieścić salon masażu, tak naprawdę właścicielka czerpie korzyści z nierządu innych kobiet. Wszczęte w tej sprawie śledztwo pozwoliło ustalić w sumie pięć kobiet, które były wykorzystywane, a niektóre wręcz zmuszane do prostytucji. Właścicielce „salonu masażu” zarzuca się także handel ludźmi, zwerbowane przez siebie kobiety przewoziła do nielegalnych domów publicznych w Niemczech.

Agencja towarzyska w Bytomiu rozbita. Zmuszano tam do prostytucji i handlowano ludźmi

W grudniu 2023 roku policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Katowicach ustalili, że w jednym z mieszkań w Bytomiu, w którym miał się mieścić salon masażu, tak naprawdę właścicielka czerpie korzyści z nierządu innych kobiet. Wszczęte w tej sprawie śledztwo pozwoliło ustalić w sumie pięć kobiet, które były wykorzystywane, a niektóre wręcz zmuszane do prostytucji.

- 52-letnia właścicielka „salonu” obiecywała werbowanym przez siebie kobietom, będącym często w krytycznej sytuacji życiowej, wysokie zarobki podczas pracy w Niemczech przy świadczeniu usług seksualnych czy masażu. Kobiety będące bez środków do życia, w tym jedna poszukiwana, zgadzały się na wyjazd w celach zarobkowych - przekazuje zespół prasowy Policji Śląskiej.

Po przewiezieniu ich do Niemiec, kobiety były przyjmowane w nielegalnym domu publicznym. Osoba zajmująca się przestępczym procederem, organizowała im sesje i umieszczała ich zdjęcia na niemieckich portalach erotycznych. Dodatkowo w Niemczech przebywała 33-letnia kobieta, która pilnowała i rozliczała kobiety w imieniu głównej podejrzanej.

- W ten sposób podejrzana zarządzała nielegalnymi domami publicznymi zarówno w Polsce, jak i Niemczech, czerpiąc korzyści z wykorzystywanych kobiet, a jednocześnie sama świadczyła usługi seksualne. Gdy 52-latka przebywała w Niemczech, w Bytomiu pieniądze od prostytutek świadczących usługi seksualne w jej „salonie masażu”, odbierał 23-letni syn podejrzanej - przekazuje zespół prasowy Policji Śląskiej.

Agencja towarzyska w Bytomiu rozbita

Śledczy ustalili, że przestępczy proceder trwał przynajmniej od 5 lat. Wideo z akcji śląskich kryminalnych można obejrzeć poniżej.

- Policjanci zatrzymali trzy osoby. Na wniosek nadzorującego śledztwo prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Bytomiu, sąd zastosował tymczasowy areszt wobec głównej organizatorki procederu oraz wspólniczki, pomagającej jej w Niemczech. Syn właścicielki bytomskiego „salonu masażu” został natomiast objęty dozorem policyjnym, poręczeniem majątkowym, zakazem opuszczania kraju i kontaktowania się z pozostałymi - przekazuje zespół prasowy Policji Śląskiej.

Za popełnienie przestępstwa handlu ludźmi grozi kara nawet do 25 lat więzienia.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni