Afera paszportowa. Ukraińcy nie tylko w Warszawie nie mogą odebrać paszportu

Po tym, jak media obiegła informacja o awanturach w punkcie paszportowym Ukrainy przy Al. Jerozolimskich w Warszawie zawrzało. Mężczyźni z Ukrainy w wieku poborowym usiłują odebrać paszport - bezskutecznie. Mimo że otrzymali wcześniej powiadomienia o tym, że dokumenty są gotowe do odbioru - obsługa punktu wstrzymała pracę. Czy w innych punktach jest podobnie?

Przypomnijmy, że wczoraj, 24 kwietnia szef ukraińskiej dyplomacji odniósł się na platformie "X" (niegdyś Twitter) do doniesień dotyczących zawieszenia świadczeń usług konsularnych. Napisał w mediach społecznościowych, że on sam wydał takie polecenie, by przywrócić "sprawiedliwe podejście do mężczyzn w wieku mobilizacyjnym na Ukrainie i poza nią".

- Ochrona praw i interesów obywateli Ukrainy za granicą zawsze była i pozostaje priorytetem MSZ. Jednocześnie, w warunkach pełnoskalowej agresji rosyjskiej, głównym priorytetem jest ochrona Ojczyzny przed zniszczeniem. Jak to wygląda teraz: mężczyzna w wieku poborowym wyjechał za granicę, pokazując swojemu państwu, że kwestia jego przetrwania go nie dotyczy, a potem przychodzi i chce otrzymać od tego państwa usługi. Tak to nie działa. W naszym kraju jest wojna. Ponadto, obowiązek aktualizacji dokumentów w TCK istniał już przed uchwaleniem nowej ustawy o mobilizacji. Jeśli ci ludzie uważają, że ktoś tam, daleko na froncie, walczy i oddaje swoje życie za ten kraj, a ktoś siedzi za granicą, ale jednocześnie będzie otrzymywać usługi od tego państwa, to tak to nie działa. Pobyt za granicą nie zwalnia obywatela z obowiązków wobec Ojczyzny. Właśnie dlatego wczoraj zleciłem podjęcie działań w celu przywrócenia sprawiedliwego traktowania mężczyzn w wieku mobilizacyjnym w Ukrainie i za granicą. To będzie uczciwe - napisał Dmytro Kułeba.

Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał we wtorek 16 kiwetnia nową ustawę o mobilizacji uchwaloną przez Radę Najwyższą Ukrainy. Za przyjęciem nowej ustawy opowiedziało się 283 parlamentarzystów z 450 zasiadających w Radzie Najwyższej. Większość przepisów ma wejść w życie dopiero 16 maja. Według oficjalnej informacji podanej przez biuro prasowe wydziału, powodem niewydawania paszportów obecnie jest awaria systemu.

- Na chwilę obecną paszporty nie są wydawane dla mężczyzn z powodu ustawy, która weszła w życie wczoraj - wyjaśnia nam Konsulat Honorowy Ukrainy w Katowicach - Jest to jednak czasowe rozwiązanie. Wszyscy petenci czekają na wyjaśnienia. Wszystkie informacje są zamieszczone na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy. Są tam wszystkie pytania z odpowiedziami dlaczego tak jest i kiedy to będzie wszystko działać - dodaje.

Jednostka ta jednak nie jest placówką dyplomatyczną, nie zajmuje się więc wydawaniem paszportów. Próbowaliśmy się więc skontaktować z Konsulatem Ukrainy Generalnym w Krakowie, który obsługuje także Ukraińców na terenie Śląska, niestety bezskutecznie, mimo że placówka funkcjonuje w godz. 08-20. Próbowaliśmy zasięgnąć więc informacji bezpośrednio w Warszawie.

- Problemu z wydawaniem paszportów nie ma - słyszymy od samej Ambasady Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej. Z pytaniem o awarię systemu odesłano nas do konsulatu we Wrocławiu.

- Jeśli jest problem z paszportami, to jest to Państwowe Przedsiębiorstwo Dokumentów, a nie ambasada. To jest oddzielna instytucja, nie ambasada - słyszymy.

Ambasady odcinają się od problemu.

- Państwowe Przedsiębiorstwo Dokumentów, ich strona elektroniczna to passport.org.ua, są tam ukraińskie numery telefonów, w Polsce nie mają numerów telefonów, więc proszę połączyć się z Ukrainą - dodaje nasz rozmówca z Wrocławia.

Państwowe Przedsiębiorstwo "Dokument" z siedzibą w Kijowie ma kilka oddziałów w Polsce. Jednostka administracyjna, bezpośrednio współpracująca z ukraińskim rządem, ma swoją działalność m.in. właśnie w warszawskim Blue Office - przy Al. Jerozolimskich w Warszawie, czyli punkcie, od którego zaczęła się awaria z wydawaniem paszportów. Skontaktowaliśmy się z oddziałem w Krakowie, który znajduje się w Galerii Krakowskiej przy ul. Pawia 5, by sprawdzić, czy tam też jest awaria z system.

- Tak - odpowiada nam oddział krótko.

Jak długo będzie trwała "awaria systemu"? Na to pytanie niestety żadna jednostka nie była w stanie nam odpowiedzieć.

- No dobrze, ale czy awaria systemu będzie trwała długo? - pytamy.
- Tak.