Afera na Widzewie. Autora książki milicja zakuła w kajdanki!

Najpierw była promocja książki z łódzkim klubem w jednej z ważnych ról. Potem konferencja, a na koniec pojawili się milicjanci, zakuli w kajdanki autora „Meczu o życie” Piotra Sowińskiego, wsadzili do milicyjnej suki marki warszawa i na sygnale byli gotowi już odjeżdżać sprzed stadionu na komisariat. Na szczęście była to inscenizacja, promująca książkę, ale...
W czasach, w których rozgrywa się akcja kryminału czyli na początku lat 80 minionego wieku, w w stanie wojennym, taki obrazek był bardzo prawdopodobny.
Utwór ukazujący bez upiększeń ówczesną rzeczywistość, portretujący też środowisko opozycjonistów, z pewnością nie spotkałby się z przychylnością komunistycznej władzy. Książkę trzeba by było drukować w podziemiu, rozprowadzać nielegalnie, za co groziło sąd i więzienie dla autora oraz drukarzy i kolporterów.
Na szczęście żyjemy w innej, demokratycznej rzeczywistości i za pisanie książek nie wsadza się do paki. Ale czas miniony warty jest przypomnienia i poznania. Wiesław Wraga mówi, że jego żona Małgorzata, która pochłania jedną książkę za drugą, czytała „Mecz o życie” z wypiekami na twarzy. Po pierwsze dlatego, że sensacyjna fabuła była bardzo wciągająca. Po drugie zaś, że autor przywołuje czas miniony – budynki, których już nie ma, ulice, skwery, które zmieniły się nie do poznania, pokazujące, jak bardzo inna jest dziś Łódź.
Dla kibiców Widzewa dodatkową gratką jest to, że ważną rolę w intrydze odgrywa Widzew i jego wielkie, niezapomniane mecze. Książka jest do kupienia w oficjalnym sklepie klubu przy al. Piłsudskiego. Zachęcamy do uważnej lektury!