To dwumiejscowy samolot szkoleniowy i turystyczny produkowany w Kanadzie, używany za oceanem m.in. w szkoleniu podstawowym pilotów w US Air Force Academy.
– Oczywiście maszyna nie jest nowa, ale jest w bardzo dobrym stanie technicznym – mówi Zbigniew Masłowski, dyrektor aeroklubu. - Kupiliśmy ją od prywatnego właściciela.
Za ile, tego dyr. Masłowski zdradzić nie chce. Mówi tylko, że nowy diamont kosztuje około miliona złotych i na taki wydatek aeroklub nie mógłby sobie pozwolić.
Na razie diamont jeszcze nie lata, bo trwa procedura związana z jego przerejestrowaniem i trudno na razie powiedzieć, kiedy się zakończy.
To drugi samolot tego typu, którym dysponuje AŁ. Dwa lata temu aeroklub kupił w Słowenii nieco nowocześniejszego Diamonda DA 20 C1 Eclipse, również „z drugiej ręki”.
Pogoda na weekend:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?