Oskarżony nie dostarczył sądowi usprawiedliwienia swojej nieobecności. Jego obrońca wyjaśnił, że jest on chory i poprosił o prowadzenie rozprawy pod jego nieobecność.
35-letnia matka Adriana W., wezwana w charakterze świadka, odmówiła składania wyjaśnień.
Przed sądem zeznawał 23-letni narzeczony zmarłej Agaty. Był bardzo roztrzęsiony.
- Straciłem najbliższą mi osobę, nikomu nie życzę by był w takiej sytuacji jak ja - mówił świadek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
"Śmiertelny wypadek na skrzyżowaniu Dąbrowskiego i Tatrzańskiej"
"Śmiertelny wypadek. Młodą kobietę zabił 17-latek bez prawa jazdy. Agata już nigdy nie zatańczy"
"Adrian W. - to on zabił 21-latkę. Tragedia na Dąbrowskiego w sądzie"
Rozprawę odroczono do 9 października, ponieważ do sądu nie zgłosiło się czworo innych wezwanych na dziś świadków.
Do wypadku na skrzyżowaniu ul. Dąbrowskiego i Tatrzańskiej doszło 16 października 2011 r. ok. godz. 21. Rozpędzona toyota land cruiser, którą kierował 17-letni wówczas Adrian W. (jechał bez prawa jazdy i pod wpływem narkotyków), zderzyła się z oplem astrą, którą jechało rodzeństwo. Agata M. zginęła na miejscu. Jej brat, 25-letni Wojciech M., który siedział za kierownicą opla, został ranny.
Adrianowi W. grozi do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?