Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Kszczot: Złoty medal jest zawsze czymś niesamowitym

(bart)
Polska wygrała klasyfikację medalową lekkoatletycznych mistrzostw Europy Jeden z sześciu złotych krążków zdobył Adam Kszczot z RKS Łódź.

Wiadomo, że występ w Amsterdamie dla większości sportowców był najistotniejszym testem przed najważniejszą tegoroczną imprezą, czyli sierpniowymi igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro.

- To oczywiste, że moje myśli krążą już wokół występu w Brazylii - mówi Kszczot, specjalizujący się w biegu na 800 metrów. - Chcę jednak jasno podkreślić, że złoty medal jest zawsze czymś niesamowitym. Trochę ich już w życiu zdobyłem, więc naprawdę wiem, o czym mówię.

Zwraca uwagę imponujący styl, w jakim podopieczny trenera Zbigniewa Króla zaprezentował się w decydującym biegu.

- Chyba zdążyłem już wszystkich przyzwyczaić, że staram się nie zostawiać niczego przypadkowi. Wszystko muszę mieć zaplanowane. Jasne, że czasem zdarzają się niespodzianki, ale nie ma mowy o żadnej improwizacji. Tym razem udało mi się przewidzieć poczynania najgroźniejszych rywali właściwie w stu procentach - stwierdził łodzianin.

Dla Adama triumf w Holandii oznacza obronę tytułu, co jest najlepszym dowodem, że na Starym Kontynencie jest on prawdziwą gwiazdą.

- Ważne, że wraz z Marcinem Lewandowskim zajęliśmy dwa pierwsze miejsca. Chciałbym, aby wszyscy docenili skalę tak dobrego występu Polaków na tej imprezie. Zwłaszcza że między bajki trzeba włożyć tezę o ulgowym traktowaniu tych ME przez niektórych. Kto pojawił się w Amsterdamie, a pojawiła się niemal cała europejska czołówka, ten dał z siebie wszystko - powiedział Kszczot.

Kszczot wrócił na zgrupowanie do Zakopanego, 15 lipca wystartuje w mityngu w Monaco. A na przełomie lipca i sierpnia wyleci do Brazylii, gdzie spędzi ostatnie dni przed igrzyskami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany