Gdyby ktoś kilka miesięcy temu powiedział mi, że tak będą wyglądać moje przygotowania do Igrzysk Olimpijskich, zaśmiałbym się. Trenuję w kwarantannie, w własnym mieszkaniu, ale nie poddaję się!
I pokazuje jak ówiczy na dywanie skręty z piłką. Obok na stojaku rowerek też do wykorzystania. W domu Adam urządził też sobie... wysokogórską Kenię za pomocą generatora hipoksyjnego. Urządzenie dostarcza minimalne ilości tlenu. Organizm Adama ma wyprodukować więcej czerwonych krwinek, co pozwoli zwiększyć wytrzymałość biegacza.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?