Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Absolwenci chcą zarabiać 2-3 tys. zł netto. Oczekują etatów i odrzucają śmieciówki

AIP
GRZEGORZ OLKOWSKI / POLSKA PRESS
Ponad połowa dzisiejszych studentów oczekuje w swojej pierwszej pracy zarobków na poziomie 2-3 tys. zł. netto. Jeszcze więcej, bo aż 2/3 z nich odrzuca umowy "śmieciowe" i oczekuje formy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, wynika z ankiety przeprowadzonej wśród studentów przez Magazyn Akademicki "Koncept".

Oczekiwania studentów, jeśli chodzi o warunki pracy zarówno finansowe, jak i prawne, przy pierwszym zatrudnieniu są wysokie. Jednak na pytanie, jak studia przygotowują do przyszłej pracy, połowa z nich odpowiedziała, że średnio. Dobrą opinię na ten temat miało 30,5 proc. ankietowanych, a bardzo dobrą zaledwie 9,1 proc.

Jednak połowa respondentów ma nadzieję związać swoją przyszłą karierę zawodową z obecnym kierunkiem edukacji. 49,9 proc. ankietowanych studentów uważa, że najłatwiej znaleźć pracę po studiach informatycznych (w tym IT), a także po medycynie (11,8 proc.).

Czynnikiem decydującym, jeśli chodzi o zwiększenie kompetencji zawodowych i szans na zatrudnienie, mogą więc być odbyte staże i praktyki zawodowe. Aż 84 proc. studentów twierdzi, że ich realizacja pomoże im w znalezieniu pracy.

- Studenci oczekują, że kiedy już zdobędą wyższe wykształcenie, ich sytuacja na rynku pracy ulegnie poprawie, a tym, którzy dopiero zaczynają, zapewni start z uprzywilejowanej pozycji. Niestety pracodawcy kładą obecnie duży nacisk nie tyle na wykształcenie, co na doświadczenie przyszłego pracownika, unikając w ten sposób długiego procesu wdrażania w środowisko pracy.

Dlatego tak ważnym etapem w zdobyciu wymarzonej posady jest odbywanie staży i praktyk zawodowych wybieranych z coraz większą starannością i zaangażowaniem - mówi Mariusz Chłopik, Prezes Zarządu Fundacji Inicjatyw Młodzieżowych.

Z ankiety wynika, że większość studentów podjęła pracę zarobkową już na etapie studiów (62 proc.). Szukali jej głównie poprzez serwisy ogłoszeniowe (32 proc.), bezpośrednio u pracodawców (24 proc.) oraz z pomocą znajomych (20 proc.). Natomiast ponad połowa odpowiedziała przecząco na pytanie, czy zamierzają korzystać z pomocy urzędu pracy w procesie poszukiwania zatrudnienia po zakończeniu studiów.

W opinii studentów najlepszym pracodawcą w Polsce są zagraniczne korporacje. Uważa tak prawie co czwarty ankietowany (24,7 proc.). Na drugim miejscu jako najlepsze rozwiązanie wskazano własną działalność gospodarczą (22,2 proc. Najmniej ceniona jest administracja samorządowa (1,7 proc.) oraz korporacja polska (5,6 proc).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany