Abramczyk Polonia - H. Skrzydlewska Orzeł 49:41. Łódzcy żużlowcy powalczyli w Bydgoszczy

Nigdy nie należy przesadnie cieszyć się z porażki. Ale rezultat osiągnięty w Bydgoszczy wcale nie jest złym wynikiem dla podopiecznych doświadczonego i utytułowanego szkoleniowca Orła Marka Cieślaka.

Zwłaszcza, że łodzianie mieli ogromny problem ze sprawdzeniem się na torze w związku z niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Dodając do tego specyfikę toru w Bydgoszczy, popadanie już teraz w katastroficzne tony mija się zupełnie z celem. Z Bydgoszczy bez punktów wróci jeszcze sporo zespołów.

Swoje kolejne starcie o ligowe punkty łodzianie rozegrają na torze przy ul. 6 Sierpnia. 16 kwietnia (niedziela, 14) podejmą wówczas Zdunek Wybrzeże Gdańsk

Działacze i zawodnicy klubu z Łodzi liczą na to, że na stadionie zasiądzie wreszcie liczne grono fanów. Okazja nadarza się wręcz wyśmienita. Zwłaszcza, że na to starcie została przygotowana specjalna promocja. Otóż każdy kibic, który posiada bilet na odwołany ostatnio Mecz Narodów będzie mógł zakupić wejściówkę na starcie z drużyną znad Bałtyku za 20 złotych. To naprawdę bardzo atrakcyjna cena. Wspomniana promocja będzie obowiązywała przez cały wtorek (11 kwietnia). W celu jej zrealizowania trzeba wybrać się do kwiaciarni H. Skrzydlewska w bryle łódzkiego stadionu (od godz. 8 do 18).

Wracając do drużyny Wybrzeża, to ona jest w dobrych humorach po starcie sezonu. Na własnym obiekcie wygrała bowiem ze Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 46:41.

Abramczyk Polonia Bydgoszcz - H. Skrzydlewska Orzeł Łódź 49:41
Polonia: Kenneth Bjerre - 11, Szymon Szlauderbach - 4, David Bellego - 8, Daniel Jeleniewski - 10, Andreas Lyager - 6, Wiktor Przyjemski - 9, Olivier Buszkiewicz - 1.
Orzeł: Timo Lahti - 5, Jakub Jamróg - 6, Tomasz Gapiński - 8, Mateusz Tonder - 6, Niels Kristian Iversen - 12, Mateusz Dul - 4, Aleksander Grygolec.
Bieg po biegu: 4:2, 4:2, 3:3, 5:1, 1:5, 2:4, 3:3, 3:3, 3:3, 5:1, 5:1, 3:3, 1:5, 5:1, 2:4.