53-letni pracownik firmy na Bałutach zasłabł w pracy. Szef wezwał pogotowie i policję!

Przyjechało pogotowie
53-letni łodzianin został przywieziony przez pogotowie i policję na toksykologię. Kilkadziesiąt minut wcześniej zasłabł w miejscu pracy i jego szef zaniepokojony stanem zdrowia pracownika wezwał karetkę. Po badaniu okazało się, że mężczyzna jest pijany.

Wynik zrobił wrażenie
U wzywającego pomoc zrodziło się podejrzenie, że jego pracownik mógł wypić skażony alkohol. Na miejsce wezwano także policję.
Upojony pracownik został przewieziony na toksykologię. Po badaniach okazało się, że w stan upojenia – miał 2,5 promila alkoholu - wprawił się alkoholem spożywczym. Po kilku godzinnej hospitalizacji pacjent został wypisany do domu.

Od upomnienia do dyscyplinarki
Pracodawca może ukarać osobę, która w pracy była nietrzeźwa (miała ponad 0,5 promila alkoholu) na kilka sposobów. Karą pieniężną w stawce nie wyższej niż wynagrodzenie za jeden dzień pracy, wypowiedzeniem umowy o prace bez okresu wypowiedzenia oraz zwolnieniem dyscyplinarnym.