500 plus na pierwsze dziecko: Najwięcej zyskają... najbogatsi? Zaskakujący raport

Do tej pory, program Rodzina 500+ zakładał wsparcie finansowe w wysokości 500 złotych co miesiąc dla drugiego i każdego kolejnego dziecka w rodzinie. Pieniądze wypłacane są aż do uzyskania przez dziecko pełnoletności.

Wsparcie zostanie przyznane bez względu na wysokość dochodów rodziny czy stan cywilny rodziców. Otrzymają je także rodzice i opiekunowie samotnie wychowujący dzieci, niezależnie od kwoty świadczeń alimentacyjnych. Rodziny o niskich dochodach otrzymają wsparcie także na pierwsze i jedyne dziecko, jeśli spełniają kryterium dochodowe - informuje na swojej stronie internetowej Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Obecnie środki mają być już przyznawane na każdą pociechę, bez względu na liczbę dzieci w rodzinie czy stopień zamożności rodziców. Zmieniona forma programu 500 plus jest wynikiem obietnic, które złożył podczas konwencji PiS lider partii, Jarosław Kaczyński.

Z pewnością niespodzianką nie jest fakt, że realizacja programu 500 plus i wsparcie w ten sposób rodzin jest kosztowne. Jak wynika z raportu przygotowanego przez Centrum Analiz Ekonomicznych, od końca 2015 roku przeznaczone na ten cel kwoty znacznie wzrosły.

Modelowana wartość wsparcia skierowanego do rodzin z dziećmi w ramach systemu podatkowo-świadczeniowego od końca 2015 r. do końca marca 2019 r. wzrosła w wymiarze rocznym z 20,0 mld do 41,3 mld zł - czytamy w raporcie Centrum Analiz Ekonomicznych

Po wprowadzeniu świadczenia 500 plus na pierwsze dziecko w lipcu br., kwota ta znów urośnie i osiągnie wartość 59, 6 mld zł rocznie.

Być może niektórych zaskoczy fakt, że z 500 plus na pierwsze dziecko najbardziej ucieszą się osoby dobrze zarabiające.

Rozszerzenie świadczenia wychowawczego kosztować będzie budżet państwa 18,3 mld zł rocznie, zaś najwięcej korzyści przyniesie rodzinom o wysokich dochodach, wśród których znaczna część nie uzyskuje obecnie wsparcia na pierwsze lub
jedyne dziecko. Spośród najbogatszych 20% polskich gospodarstw domowych rodziny z dziećmi zyskają na tej reformie 5,4 mld zł rocznie, czyli 30% całkowitych kosztów rozszerzenia 500+, a te spośród najbiedniejszych 20% – jedynie 0,8 mld zł, czyli 4% całkowitych kosztów tego rozszerzenia.

Program 500 plus w założeniu ma m.in. ograniczać ubóstwo, a także przyczynić się do tego, aby w Polsce rodziło się więcej dzieci. Czy rozszerzenie świadczeń i wypłacanie 500 złotych również na pierwsze dziecko, przyniesie oczekiwane skutki? Centrum Analiz Ekonomicznych jest co do tego sceptyczne.

Uzasadnienie upowszechnienia świadczenia 500+ na pierwsze dziecko pozostaje zagadką. Przy wprowadzaniu tak kosztownych reform można by spodziewać się bardziej czytelnego określenia tego, jaki przyświeca im cel, na ile realistyczne jest jego osiągnięcie i czy nie można osiągnąć go w sposób korzystniejszy z punktu widzenia budżetu państwa. Upowszechnienie programu 500+ nie przełoży się na obniżenie ubóstwa i są małe szanse, by miało istotny wpływ na liczbę urodzeń. - komentuje dr. hab.Michał Myck, dyrektor CenEA.