500 mieszkań dla łodzian już za dwa lata? Ambitny projekt nabiera realnych kształtów

W grze pozostali: Dorkanel Investments, Vantage Development, oraz MIRBUD.

- Rozstrzygnięcie zapadnie w połowie grudnia br. Głównym kryterium wyboru ostatecznego partnera będzie cena za wynajem oraz czas dostarczenia miastu lokali. Naszym celem jest to, by stawki opłat były jak najkorzystniejsze dla miasta – mówi pierwszy wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik, pomysłodawca projektu.

W zamyśle magistratu mieszkania dla łodzian miałyby zostać wzniesione w ciągu półtora roku od daty zawarcia wieloletniej umowy z wybranym partnerem – na posiadanych przez niego gruntach. Jeśli tak się stanie, powinny być do dyspozycji mniej więcej w połowie 2023 r.

Tak pozyskane lokale miasto chce wynajmować łodzianom w charakterze mieszkań komunalnych - za komunalne stawki czynszu. Z tych pieniędzy będzie uiszczać opłaty wynegocjowane z partnerem.

- W obecnej sytuacji na rynkach finansowych i w gospodarce, jest to dla inwestorów ciekawa oferta, bo zysk z takiej działalności nie jest wprawdzie specjalnie wysoki, ale za to stabilny. Miasto jest gwarantem płynności finansowej. Dlatego do udziału w projekcie zgłosili się tak solidni oferenci – dodaje Pustelnik.

Dorkanel Investment jest spółką powiązaną kapitałowo z niemiecką firmą Heimstaden, która udostępnia obecnie ponad 100 tysięcy mieszkań na wynajem w Norwegii, Szwecji, Danii, Holandii, Niemczech oraz Czechach i właśnie rozpoczyna budowę 640 takich lokali w Warszawie (dwa budynki). Vantage Development to polski deweloper z Wrocławia u progu przejęcia przez niemiecką firmę TAG Immobilien, która zarządza portfelem 84 tysięcy takich lokali w Niemczech. Co ciekawe, Vantage realizuje inwestycje także w Łodzi – w trzech lokalizacjach. MIRBUD występuje w konsorcjum z firmami Marywilska 44, Kobylarnia i JHM Development - jako grupa kapitałowa wspólnie działają jako generalny wykonawca we wszystkich segmentach budownictwa.