- Będziemy protestować do skutku. Pracuję w branży budowlanej i i nie wiem jak miałbym pracować w wieku 67 lat - wyjaśnia Adam Łukaszewski, jedna z wielu osób, które pojechały do stolicy.
- Chcemy przede wszystkim dialogu z rządem, którego do tej pory nie było - mówił Włodzimierz Sopel, kolejny członek poznańskiej delegacji. Niektórzy związkowcy przewidują także możliwość zostania w Warszawie na kolejne dni, mimo że oficjalnie dzisiaj o godzinie 17 czterodniowy protest ma się zakończyć.
Kilkadziesiąt tysięcy ludzi w jednym miejscu może oznaczać także problem z zapewnieniem porządku publicznego. Zdaje sobie z tego sprawę Patryk Trząsalski z poznańskiej “S”, który organizuje wyjazd związkowców. Ostrzegał on także przed prowokacjami policji. - Jeżeli jesteście zatrzymani poproście o telefon i mówcie, że chcecie adwokata i dzwonicie do mnie. Na takich manifestacjach wszystko może się zdarzyć. Każdy kto choć raz był na tak dużej manifestacji wie jak reaguje policja - mówił.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!