Mężczyzna podłączony jest do aparatury, która podtrzymuje jego funkcje życiowe. Rokowania nie są dobre.
Mężczyzna, który w święta trafił na toksykologię, miał 3 promille alkoholu. Płyn do spryskiwaczy wypił co najmniej dobę wcześniej. Dlatego, zdaniem lekarzy, musiał wlać w siebie co najmniej 2 litry „chemii”. Mężczyzna jest dializowany, podłączony do aparatury podtrzymującej jego funkcje życiowe.
Od 2014 r w sprzedaży detalicznej nie ma już płynów zawierających alkohol metylowy. Jednak w hurtowaniach można kupić płyn z zawartością metanolu w dużych opakowaniach. Producenci zabezpieczają się przed ewentualnymi roszczeniami pisząc, że jest to środek wyłącznie do profesjonalnego użycia. Taki też środek miał w domu 45- latek.
Czytaj na kolejnym slajdzie
Jak mówi jeden z lekarzy toksykologów w ciągu 40 lat pracy w klinice widział tylko kilku pacjentów, którzy przeżyli zatrucie metanolem. Ale stracili wzrok.