Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 12
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Ekipa dochodzeniowo-śledcza przy pomocy strażaków wyciągnęła...

44-latek podejrzany o zamordowanie policjanta zatrzymany... po 25 latach!

Ekipa dochodzeniowo-śledcza przy pomocy strażaków wyciągnęła auto na brzeg. Ciało policjanta spoczywało na tylnej kanapie. W radiowozie znaleziono dużo mikrośladów i ludzkich włosów. Część zabezpieczonych włosów należała do Henryka Stolarka. Właścicieli pozostałych nie udało się jednak wówczas ustalić. Na tylnym zderzaku poloneza były ślady linii papilarnych. Podejrzewano, że zostawił je jeden z zabójców.

Prokuratorskie śledztwo

Z ustaleń śledczych wynika, że do napadu na stróża prawa doszło w nocy 24 marca 1994 r. na trasie Zapole - Barczew. Tam właśnie, w pobliżu jednego z zakrętów, znaleziono odłamki szkła pochodzące z rozbitej tylnej lampy policyjnego poloneza.

Zabezpieczone dowody wskazują, że w zabójstwie Henryka Stolarka uczestniczyło kilka osób, dobrze znających teren. Jeden z zabójców zdruzgotał funkcjonariuszowi czaszkę twardym narzędziem, prawdopodobnie łomem.

Sprawcy zadali mu też kilka ciosów nożem i nieprzytomnego zawieźli nad leśny staw w pobliżu wsi Pyszków. Tam samochód wepchnięto do wody. Henryk Stolarek w tym czasie jeszcze żył...

Czytaj na kolejnym slajdzie


Zobacz również

Przecież to młody Budda! Złapaliśmy go na korytarzu w gimnazjum

Przecież to młody Budda! Złapaliśmy go na korytarzu w gimnazjum

Komisariat policji wróci do Strzemieszyc? Szanse coraz większe

Komisariat policji wróci do Strzemieszyc? Szanse coraz większe

Polecamy

Zaskakujący komunikat w Messengerze o ustawieniu kodu PIN. O co chodzi?

Zaskakujący komunikat w Messengerze o ustawieniu kodu PIN. O co chodzi?

Kodeks drogowy 2024. Czy pijany rowerzysta straci prawo jazdy na samochód?

Kodeks drogowy 2024. Czy pijany rowerzysta straci prawo jazdy na samochód?

San Antonio znów ze zwycięstwem. Bardzo dobry mecz w wykonaniu Jeremy'ego Sochana

San Antonio znów ze zwycięstwem. Bardzo dobry mecz w wykonaniu Jeremy'ego Sochana