Gdy w niedzielę 9 sierpnia rano żona działkowicza obudziła się, nie było go w domku. Kobieta znalazła męża leżącego w basenie. Wezwano pomoc, jednak pomimo reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować. Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek. Lekarz wykluczył udział osób trzecich.
Dlaczego śmieci są coraz droższe?