Głównie zmieniali opatrunki, opatrywali świeże rany, mierzyli ciśnienie i wspierali w potrzebie. Każdy pacjent otrzymywał też specjalną broszurkę z adresami miejsc: gdzie zjeść, znaleźć nocleg, czy wykąpać się. Jeden z pacjentów poprosił, by nauczyć go nakładania bandaża, bo gdy sam to robi, to puchnie mu noga i boli. Na czele wolontariuszy stanęła Dominika Balińska, studentka V roku medycyny na łódzkim Uniwersytecie Medycznym.
- Uliczny Punkt Medyczny to taka siostra "Zupy na Pietrynie" i dopełnienie tej pomocy jakiej potrzebują łodzianie w kryzysie bezdomności - tłumaczy liderka projektu. - Gdy zapadła decyzja o stworzeniu tej pomocy wystąpiliśmy o grant i dostaliśmy 4,5 tysiąca zł na jego organizację.
Pieniądze pozwoliły kupić środki ochrony osobistej dla wolontariuszy: kombinezony medyczne, maseczki, rękawiczki oraz środki opatrunkowe niezbędne do opatrywania ran. Niestety te środki to zaledwie kropla w morzu potrzeb.
- Marzymy o tym, żeby namiot stawał co niedziela i pomagał w prostych przypadkach ambulatoryjnych - dodaje Dominika Balińska. - Na razie chcemy być w tym miejscu przynajmniej raz w miesiącu.
IV Światowy Dzień Ubogich to także pierwsza rocznica uruchomienia społecznego projektu "Zupa na Pietrynie", w ramach którego co niedzielę o godz. 16 każdy potrzebujący otrzyma talerz gorącej zupy. Czasem jest to ryż z dodatkami, czasem makaron. Podstawą jest to, żeby posiłek był gorący i syty. Łodzianie, którzy przychodzą na zupę dostają także prowiant do domu. Są to owoce, ciasto, konserwy, napoje. Zależy to od tego, co podarowali organizatorom sponsorzy. Dziś (niedziela, 15 listopada) dla wszystkich był także tort, bo świętowano pierwszy rok działalności.
- Kiedy zaczynaliśmy naszych gości było 80-100 i wspólnie zasiadaliśmy do stołu, żeby zjeść wspólny posiłek - tłumaczy ksiądz Arkadiusz Lechowski. - Kiedy przyszła pandemia osób zrobiło się 300. Jest to ciężki czas, ale udaje nam się pomagać i nikt nie odchodzi głodny. Niestety z powodu rygoru sanitarnego nie możemy siadać przy wspólnym stole.
Na profilu facebookowym "Zupy na Pietrynie" utworzona jest zbiórka, dzięki której można wesprzeć organizację cotygodniowych posiłków, zakup składników, naczyń, sztućców oraz środków ochrony osobistej.
- Widzieliśmy, że potrzebna jest też pomoc medyczna - dodaje duchowny. - I udało nam się stworzyć punkt pomocy medycznej.
W Światowym Dniu Ubogich arcybiskup Grzegorz Ryś zwrócił się do łodzian z prośbą o wspieranie osób bezdomnych. Jesień i zbliżająca się zima to dla nich szczególnie trudny czas. Wielu z nich chciałoby skorzystać z pomocy schronisk dla bezdomnych. Niestety z powodu pandemii koronawirusa, zgodnie z przyjętymi zasadami bezpieczeństwa, na przyjęcie do schroniska mogą liczyć tylko osoby, które mają negatywny wynik testu na COVID-19. Niestety, za test trzeba zapłacić. Osoby, które wykonają test, czas oczekiwania na wyniki spędzą w Ośrodku Rehabilitacyjno-Wypoczynkowym Caritas w Drzewocinach. Transport osób ubogich zorganizują mężczyźni przygotowujący się do posługi diakonatu stałego. Zbiórkę funduszy na opłacenie testów dla osób bezdomnych oraz wydatków związanych z zabezpieczeniem obsługi testów i bezpiecznego dotarcia do schroniska organizuje Caritas Archidiecezji Łódzkiej: http://dobromat24.pl/produkt/covid-19/
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Grób Wojciecha Siemiona wyróżnia się na cmentarzu. Uwielbiany aktor zginął tragicznie
- Gąsiewska wygina się w krzakach. Fani dostrzegli gigantyczną zmianę [ZDJĘCIA]
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu