Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

26-latek zmarł w...fotelu

(ls)
26-letni mężczyzna zmarł w środę rano w fotelu, wyrzuconym przy ul. Zagajnikowej w Pabianicach (na tyłach Pabianickiego Centrum Psychiatrycznego).

Zwłoki odkryła jedna z rowerzystek. Kobieta wezwała strażników miejskich.

- Gdy patrol funkcjonariuszy przybył na miejsce, ciało 26-letniego mężczyzny było jeszcze ciepłe, ale puls był niewyczuwalny- mówi Sławomir Gitner, dyżury pabianickich strażników.

Funkcjonariusze wezwali pogotowie i policję.

- Lekarz wykluczał udział osób trzecich. 26-latek cierpiał na przewlekłą chorobę, przyczyna śmierci była naturalna - wyjaśnia Kom. Joanna Szczęsna z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

Zmarły znany był zarówno strażnikom miejskim, jak i policji z wcześniejszych interwencji. Wiadomo, że mieszkał z matką i nadużywał alkoholu. Kobieta jednak nie będzie w stanie pokryć kosztów pochówki, dlatego za pogrzeb jej syna zapłaci MCPS w Pabianicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany