Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

19-latka transmitowała na żywo swoje samobójstwo za pośrednictwem aplikacji. Została zgwałcona

(ei24)
Transmitowała wszystko za pomocą aplikacji Periscope.
Transmitowała wszystko za pomocą aplikacji Periscope.
19-letnia Francuzka popełniła samobójstwo, a całe zdarzenie transmitowała na żywo za pośrednictwem aplikacji Periscope. Sprawę bada już policja - dziewczyna wyznała bowiem, że została zgwałcona. To nie pierwszy raz, kiedy w popularnej aplikacji pojawiła się szokująca treść.

Do zdarzenia doszło we wtorek po południu w miejscowości Egly położonej ok. 40 km na południe od Paryża. 19-latka skoczyła pod pociąg, a całe zdarzenie filmowała telefonem komórkowym i emitowała za pośrednictwem aplikacji Periscope, która umożliwia transmisję wideo na żywo. Wcześniej dziewczyna nagrała siebie w swoim mieszkaniu. Jak stwierdziła, chce nagrać wideo z "przesłaniem". 19-latka ostrzegla także młodsze osoby, że to, co zobaczą może być dla nich szokujące.

Nagranie zostało już usunięte z Periscope, które należy do Twiitera. Jego przedstawiciele powiedzieli mediom, że nie komentują zawartości prywatnych kont. Francuskie gazety podają jednak, że w szokującym wideo dziewczyna wyznała, że została zgwałcona. Podała także imię mężczyzny, który ją zaatakował. Lokalny prokurator Eric Lallement ogłosił już, że policja wszczęła śledztwo w sprawie samobójstwa nastolatki. Jak podaje BBC, śledczy sprawdzają obecnie zawartość telefonu zmarłej Francuzki.

To nie pierwszy raz, kiedy w Periscope pojawiła się szokująca treść, która zgodnie z regulaminem aplikacji jest zakazana. W kwietniu Amerykanka z Ohio została oskarżona o nagrywanie i transmitowanie na żywo gwałtu na nastolatce. Napastnikiem był chłopak oskarżonej, która jednak nie przyznaje się do winy. Kontrowersje wywołali także m.in.: kobieta, która prowadziła samochód pod wpływem narkotyków, nastolatkowie z Utah w USA, którzy zostali aresztowaniu po nagraniu swojego włamania do furgonetki czy morderca ze Stanów Zjednoczonych, który przez kilka dni od aresztu publikował nagrania z więzienia (policja skonfiskowała potem jego telefon).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany