1400 donosów do skarbówki! Co piąta informacja się potwierdza

Sól z przewróconej ciężarówki zablokowała drogę - FILM

- Składane doniesienia mają głównie charakter anonimowy - mówi Agnieszka Pawlak, rzecznik Izby Skarbowej w Łodzi. - Autorami są często byli małżonkowie i partnerzy, ekswspólnicy, właściciele konkurencyjnych firm. Większość doniesień dotyczy ukrywania prawdziwych dochodów, nielegalnej działalności gospodarczej, niewystawiania faktur, niewypłacania wynagrodzenia za pracę i posiadania majątku, który nie znajduje pokrycia w uzyskiwanych dochodach.
Doniesienia trafiają też m.in. do policji i straży miejskiej. Statystycznie tylko co piąta denuncjacja się potwierdza. Zdecydowana większość donosicieli chce zachować anonimowość. Skarżą się bowiem na swojego szefa, sąsiada, znajomego czy członka rodziny, więc obawiają się konsekwencji, gdyby sprawa wyszła na jaw. Pobudki są różne, jedni donoszą z zawiści, zazdrości albo złości, inni – bo czują się skrzywdzeni, np. przez byłego pracodawcę.
- Każde zgłoszenie, także anonimowe, jest analizowane - zapewnia Leszek Wojtas ze straży miejskiej w Łodzi. - Najwięcej dotyczy nieprawidłowo zaparkowanych samochodów oraz spraw sanitarno-porządkowych, np. niesprzątania po psie.
- Donos ma cały czas w świadomości społecznej negatywne zabarwienie, a przecież mogą to być bardzo cenne informacje, np. dotyczące znęcania się nad dzieckiem, handlu narkotykami czy warsztatu samochodowego, do którego trafiają kradzione auta - zauważa podinspektor Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Modernizacja sieci T-Mobile. Łódzcy abonenci mają problemy z zasięgiem [zdjęcia]

Będzie praca! Biedronka zatrudni absolwentów uczelni wyższych na stanowiska kierownicze!