14 nowych polskich obywateli. Dostali flagi i tekst hymnu

"Ona tańczy dla mnie" w wersji kubańskiej - FILM

– To moja druga ojczyzna. Tu urodziły się moje dzieci, które absolutnie nie czują się Syryjczykami, chociaż posługują się również językiem arabskim, tutaj mieszkają dwaj moi bracia, którzy ożenili się z Polkami – mówi. – Wbrew pozorom Polacy i Syryjczycy mają z sobą wiele wspólnego. Z Polakami kojarzą mi się serdeczność, otwartość i gościnność. My jesteśmy podobni. Mamy zwyczaj, że w ciągu dnia nie zamykamy drzwi, bo może się pojawić niespodziewany gość, który ma prawo wejść i mieszkać 3 dni bez pytania o zgodę.
Wicewojewoda łódzki Paweł Bejda wręczył dzisiaj akty nadania obywatelstwa polskiego 14 cudzoziemcom pochodzącym z Armenii, Białorusi, Kazachstanu, Pakistanu, Rosji, Syrii i Ukrainy. Wśród nich była jeszcze jedna rodzina: Gajena, Żora i 9-miesięczna Milenka Bakseghyan z Armenii.
– Przyjechałam z mężem do Polski w 1994 roku i zostałam – mówi Gajena. – Po prostu kocham ten kraj, spokojne życie, a przede wszystkim tutejszą przyrodę. Te drzewa… W Armenii rośnie ich zdecydowanie mniej.