Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

11-latek na deskorolce wjechał pod auto - walczy o życie [nowe fakty]

(em)
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego z ul. Łomnicką.
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego z ul. Łomnicką. (em)
11-letni chłopak, który jeżdżąc na brzuchu na deskorolce wpadł pod skodę felicję, walczy o życie w szpitalu im. Konopnickiej.

- Ma połamane żebra i obrażenia wewnętrzne zagrażające życiu - mówi mł. asp. Marzanna Boratyńska z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 19., na skrzyżowaniu ul. Łomnickiej i Wojska Polskiego. 11-latek z kolegą, też w wieku 11-lat, jeździli na brzuchu na deskorolkach ścieżką rowerową. Kobieta kierująca skodą (jechała z mężem i 3-letnim dzieckiem) opowiada, że zatrzymała się przed skrzyżowaniem, żeby przepuścić pieszych.

Gdy ruszyła poczuła uderzenie w samochód. Zatrzymała się wówczas i wysiadła, żeby sprawdzić co się stało. Okazało się wówczas, że jeden z chłopców wjechał na deskorolce pod samochód i został poważnie poturbowany. Ucierpiał też jego kolega, który również uderzył w auto. Ten po udzieleniu mu pomocy medyczne został zwolniony do domu. Chłopcy mieszkają w pobliżu miejsca, gdzie doszło do wypadku. Policjanci rozmawiali z ich rodzicami. byli trzeźwi.

- W najbliższym czasie rodzice chłopców i świadkowie wypadku zostaną przesłuchani. Jeśli okaże się, że wina leży po stronie 11-latków, będzie musiał w ich sprawie wypowiedzieć się sąd na nieletnich - mówi mł. asp. Marzanna Boratyńska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany