Nie wiadomo, gdzie dziewczynka się zaraziła. W szkole nie jadła posiłków, a w jej domu rodzinnym poza nią nikt nie zachorował. W szkole po tym, jak dowiedziano się o chorobie dziewczynki, inspekcja sanitarna zleciła przeprowadzenie dezynfekcji sprzętów ze szczególnym uwzględnieniem pomieszczeń WC. Nauczyciele przygotowali dla uczniów lekcje o tym, jak przenosi się wirus i dlaczego tak ważne jest, aby myli ręce ciepłą wodą z mydłem po wyjściu z toalety i przed jedzeniem.
Źródłem zakażenia wzw A jest człowiek. Czynnikami ryzyka sprzyjającemu zachorowaniu jest bliski kontakt z chorym (zwłaszcza wspólne mieszkanie) i podróż do kraju endemicznego występowania choroby (np. basen Morza Śródziemnego, kraje Europy Wschodniej i Rosja, kraje rozwijające się).
W tym roku do inspekcji sanitarnej zgłoszono 26 przypadków zakażenia wzw A. Dla porównania w ubiegłym roku było 32, a w 2017 aż 126.
W tym roku połowa zakażonych to dzieci w wieku od 4 do 16 lat. Wśród nich jest chłopczyk, który żółtaczką zaraził się na koloniach nad morzem. Po powrocie do domu chorobę "sprzedał" bratu, koledze w szkole i partnerowi mamy.
Na wzw A jest szczepionka, którą podaje się w dwóch dawkach. Kosztują one ok. 400 zł.
Szczepienia przeciw wzw A są zalecane szczególnie osobom wyjeżdżającym do krajów endemicznego występowania choroby, pracownikom służby zdrowia, żłobków, przedszkoli, pracującym w wojsku, pracownikom zatrudnionym przy produkcji i dystrybucji żywności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?