Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1002 łodzian zgłosiło do Centralnego Rejestru Sprzeciwów, że nie godzi się aby po ich śmierci lekarze pobrali narządy do przeszczepu

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
1002 mieszkańców Łodzi nie chce po śmierci oddać swoich narządów do przeszczepu. O swojej decyzji powiadomili Centralny Rejestr  Sprzeciwów przy Poltransplancie. Czytaj na kolejnym slajdzie
1002 mieszkańców Łodzi nie chce po śmierci oddać swoich narządów do przeszczepu. O swojej decyzji powiadomili Centralny Rejestr Sprzeciwów przy Poltransplancie. Czytaj na kolejnym slajdzie archiwum
1002 mieszkańców Łodzi nie chce po śmierci oddać swoich narządów do przeszczepu. O swojej decyzji powiadomili Centralny Rejestr Sprzeciwów przy Poltransplancie.

W tym roku (dane do 1 listopada) wpłynęły 42 takie zgłoszenia z Łodzi. Od początku funkcjonowania rejestru (1996 r.) - 1013. Z tej grupy 11 osób po pewnym czasie zmieniło zdanie i wycofało swój sprzeciw.

Zdaniem transplantologów niewielka liczba zgłoszeń od przeciwników przeszczepów świadczy o tym, że nie myślimy o rzeczach ostatecznych. Na ogół nie rozmawiamy o tym z rodzinami, nie nosimy przy sobie spisanego na wypadek śmierci oświadczenia. Zostawiamy bliskich z dylematem - oddać narządy czy też nie.

Lekarze, nim przystąpią do pobrania organów od pacjenta ze stwierdzoną śmiercią mózgu, sprawdzają, czy nie figuruje on w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów. Upewniają się też, czy nie miał oświadczenia woli przy sobie. W Polsce obowiązuje zgoda domniemana. Uznaje się, że ten, kto za życia nie wyraził sprzeciwu wobec ewentualnego pobrania od niego tkanek i narządów, zgadza się na taką ewentualność po śmierci. A organy pobrane od jednego pacjenta ze stwierdzoną śmiercią mózgu mogą uratować życie kilku osób.

W praktyce najczęściej nawet gdy zmarły nie zadeklarował sprzeciwu, ale rodzina mówi „nie” na pytanie o możliwość pobrania narządów, to lekarze odstępują od tej procedury, aby uniknąć ewentualnych nieprzyjemności.

Wczoraj w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów figurowały 35.934 osoby. Najczęściej w wieku do 30 do 49 lat. Sprzeciw zgłaszają też rodzice w imieniu małoletnich dzieci. Przez 23 lat funkcjonowania rejestru wycofało się z niego 327 osób.

Organy pobiera się od osób do 70. roku życia. Nie może być to osoba, która była zarażona wirusem HIV, wirusem zapalenia wątroby typu B, chora onkologicznie i po urazach wielonarządowych.

Wbrew wielu opiniom kościół akceptuje transplantacje. Wśród biorców są osoby duchowne. „Express Ilustrowany” pisał o księdzu, któremu życie uratował przeszczep nerki wykonany w „Pirogowie”.

W szpitalach im. Barlickiego oraz im. Pirogowa od 1996 roku lekarze przeszczepiają nerki. Od 2002 roku także od spokrewnionych dawców żywych. Od kilkunastu lat w szpitalu im. WAM lekarze przeszczepiają rogówkę, a w „Koperniku” - szpik.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany