Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1 grudnia 1942 roku w Łodzi otwarto obóz dla polskich dzieci. Z okazji rocznicy tego wydarzenia odsłonięto specjalną tablicę

Agnieszka Jedlińska
Agnieszka Jedlińska
1 grudnia 1942 roku w Łodzi przy ulicy Przemysłowej powstał obóz pracy dla dzieci polskich. Najmłodszy więzień miał 2 lata, najstarszy zbliżał się do osiemnastki. W przededniu osiemdziesiątej rocznicy tego tragicznego wydarzenia przed pomnikiem Pękniętego Serca w parku Szarych Szeregów odbyły się uroczystości upamiętniające najmłodsze ofiary niemieckiego terroru. Na budynku byłej komendatury obozu "Verwaltung" przy ul. Przemysłowej 34 odsłonięto nową, pamiątkową tablicę.

Miejsce nazywane "Małym Oświęcimiem" skrywa ogromne tajemnice. Większość dokumentów została spalona. Nie znana jest dokładna liczba więźniów, bo nowe dzieci dostawały numery po zmarłych współwiężniach. Szacuje się, że przez obóz przeszło3 tysiące dzieci odebranych rodzicom i zmuszanych do ciężkiej pracy, w łachmanach i bez jedzenia, w tragicznych warunkach obozowych. Kilkaset z nich zmarło, miejsce pochówku większości jest nieznane. Historię obozu znamy przede wszystkim dzięki relacjom ocalałych. To dorosłe dziś dzieci, więźniowie obozu, którym udało się przeżyć łódzkie więzienie. Badają ją historycy z Muzeum Dzieci Polskich - ofiar totalitaryzmu.

Obóz został utworzony 1 grudnia, pierwszy transport dotarł 11 grudnia. Jak można zauważyć warunki pogodowe są nieprzychylne, w jak fatalnej sytuacji znalazły się dzieci pozbawione rodziców i ogniska domowego- powiedział Ireneusz Piotr Maj, dyrektor muzeum.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany