Żużel. Mecz narodów zbliża się wielkimi krokami. Bilety tylko za złotówkę

Już 10 kwietnia rozegrana zostanie 6. Edycja Meczu Narodów im. Heleny Skrzydlewskiej. Żużlowy pojedynek, które rozpocznie się o godz. 14, cieszy się dużą popularnością, a wstęp na świetnie obsadzone zawody otrzymamy za symboliczną złotówkę.

- Chciałbym także w jakiś sposób przeprosić kibiców, gdyż już są końcówki biletów, dlatego też każdy, kto chciałby zobaczyć to widowisko na żywo musi się jak najszybciej wybrać po swoja wejściówkę - powiedział Witold Skrzydlewski, sponsor łódzkiego Orła.
- W przyszłym tygodniu może się okazać, że tych już nie będzie. Ponadto prosiłbym tych fanów, którzy nabyli kilka lub kilkanaście biletów, a nie będą w stanie się zjawić, żeby odstąpili komuś je. Mimo, że to parę groszy, to nie warto, aby się marnowało. Musimy się także modlić o to, aby była pogoda.

W meczu narodów wystartują cztery drużyny (Kangury, Wojownicy, Europa i Polska.), a ich trenerami będą: Marek Cieślak, Piotr Świderski, Lech Kędziora i Janusz Ślączka.

W polskiej drużynie pojadą m.in. Tadeusz Gapiński, Mateusz Tonder, Jakub Jamróg i Norbert Krakowiak. Barw Kangurów bronić będą: mistrz świata Tai Woffinden (pierwszy raz pojedzie w Łodzi) i mistrz świata Jason Doyle, były zawodnik Orła. Wojownicy to: Timo Lahti, Matej Zagar, Nick Skorja, Wiktor Trofimow. Barw Europy bronić będą: Wiktor Lampart, Vaclav Milik, Andriej Lebiediew i Patrick Hansen.

Tylko w trakcie neczu narodów będzie można kupić wejściówki na pierwszy pierwszoligowy mecz w Łodzi z Wybrzeżem Gdańsk za połowę ceny (20 zł zamiast 40 zł).