- To dla was zaszczyt, że tutaj jestem - oznajmił na wstępie zawodnik Milanu. - Normalnie czuję się duży, potężny, ale tutaj czuję się mały. Jednak wciąż większy i potężniejszy od ciebie - powiedział do współprowadzącego.
Zlatan Ibrahimović zażartował, że przejmuje stanowisko dyrektora festiwalu i ustala nowe zasady. - Po pierwsze, w konkursie wystąpi 22 piosenkarzy, 11 na 11. W przeciwnym razie nie będzie dobrze. Jeśli będzie ich 26, to sprzedam cztery osoby. Słyszałem, że Liverpool szuka zawodników - kontynuował 39-latek.
- Druga zasada dotyczy sceny. Jest za mała. Potrzebuję sceny, która ma wymiary 105 na 68 metrów, tak jak boisko na San Siro - stwierdził Ibra. - Dopóki Zlatan tu jest, wszystko będzie dobrze. Festiwal Zlatana trwa 90 minut plus przerwy - rzekł doświadczony piłkarz. - Jestem najlepszy na tej scenie. Nie tylko dzisiaj, ale przez cały czas - skwitował gracz Milanu.
Początkowo występ Ibrahimovicia na festiwalu w czasie trwania sezonu ligowego wzbudzał kontrowersje. Jednak napastnik Milanu doznał kontuzji w spotkaniu z Romą (2:1), więc tak czy inaczej nie zagrałby w meczu z Udinese, który odbędzie się w środę (3 marca).
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rafał Mroczek wziął ślub z ukochaną! Cichopek i Kurzajewski pokazali zdjęcia z wesela
- Sprawdziliśmy, jak będzie wyglądać dziecko Krzan i jej ukochanego. Sama słodycz!
- Amerykanie wycenili Alicję Bachledę-Curuś. Takiej fortuny nikt się nie spodziewał
- Zapendowska nie była idealną matką. Takie błędy popełniła przy wychowywaniu córki