Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamachowski o babie i kogucie. Na Geyer Music Factory

(rs)
Finał wakacyjnego cyklu Geyer Music Factory zgromadził tłumy. Zanim (piątek) o godz. 21 na dziedzińcu Białej Fabryki rozpoczął się koncert, kolejka po bilety (tylko po 10 zł) mimo deszczu była bardzo długa.

Wszystko to przez Zbigniewa Zamachowskiego i Gołębiewski QBand oraz premierowy, jazzująco folkowy program "Qrek polski". A w nim biesiadno ludowe utwory od "Miała baba koguta" i "Szła dzieweczka do laseczka" po "Pije Kuba do Jakuba" i "Mały biały domek". Sławny aktor i świetni muzycy bawili publiczność tekstami i rytmami.

Tegoroczną, czwartą edycja Geyer Music Factory, przygotowaną przez Tomasza Gołębiewskiego (koncertmistrza Filharmonii Łódzkiej) pod hasłem "My faceci", rozpoczynał koncert Kuby Badacha i jego zespołu. Występ wokalisty (niebawem męża Aleksandry Kwaśniewskiej) ściągnął tłumy. Zamachowski (o świetnym aktorze ostatnio głośno zwłaszcza ze względu na nowy związek z Moniką Richardson) powtórzyli ten sukces.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany