Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyskoczył z wieżowca na Retkini

(ksaf)
Paweł Łacheta
Po godz. 19 mieszkaniec Retkini zawiadomił wczoraj policję, że ktoś wypadł z okna na klatce schodowej między X a XI piętrem bloku przy al. Wyszyńskiego 42. Gdy pojawił się tam nasz reporter, ciało leżało przed wejściem do budynku. Policja osłoniła je parawanami.

Z okien bloku wyglądali lokatorzy. Widok był makabryczny...
Na miejscu do późnych godzin wieczornych trwały czynności z udziałem prokuratorów.
- Na razie nie znamy tożsamości mężczyzny - informował wkrótce po zdarzeniu asp. Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna popełnił samobójstwo, jednak do czasu potwierdzenia tej wersji policja bierze pod uwagę możliwość zabójstwa lub nieszczęśliwego wypadku.
Część lokatorów zgromadziła się przed blokiem w pobliżu klatki schodowej.
- Zauważyłem, że okno na klatce schodowej pomiędzy X i XI piętrem jest otwarte - mówi jeden z nich. - To wzbudziło moje podejrzenia, bo przy tej temperaturze okna są zwykle pozamykane. Potem zobaczyłem, że przed blokiem leży człowiek.
- Musiał wyskoczyć - dodaje inny lokator. - To młody, wysoki człowiek, ok. 30 lat. Miał na sobie sportowe buty. Nie kojarzę, żeby ktoś taki u nas mieszkał. Twarz zmasakrowana, nie da się rozpoznać. Pewnie przyszedł, żeby skoczyć. Ktoś go musiał wpuścić na klatkę schodową, bo mamy domofon...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany