Poprawka, którą zgłosili radni PO stwierdza, że Rada Miejska jest przeciwna prywatyzacji ZWiK dopóki grunty spółki leżące w Nowym Centrum Łodzi nie staną się własnością miasta oraz, że Rada apeluje o inne niż prywatyzacja rozwiązanie, które zabezpieczy dobrą i tania wodę mieszkańcom.
- Poprawka radnych PO zakrawa na perfidię. To lekceważenie opinii 47 tys.
łodzian. Moim zdaniem jeżeli zgodzilibyśmy się na taką poprawkę
opowiedzielibyśmy się za prywatyzacją zakładu - mówi Smorawska.
Wycofanie poprzedziła proceduralna awantura, konieczna była opinia prawna
czy wnioskodawca może wycofać projekt juz po podsumowaniu dyskusji. Radny
SLD Maciej Rakowski zarzucił przewodniczącemu klubu PO Mateuszowi
Walaskowi "kuglarstwo" i "sankcjonowanie podstępu" ponieważ poprawkę
zgłosił w ostatniej chwili.
- Wasza buta jest przerażająca! cz nie jesteście w stanie wysłuchać głosu
ludzi?! - mówił Rakowski.
Zgromadzeni na balkonie skwitowali zakończenie sprawy okrzykami:
Manipulacja! Patrzymy wam na ręce! Głośno ktoś rzucił: Nie ma co siedzieć, trzeba zbierać podpisy. Urszula Smolarczyk zapowiedziała, że obywatelski projekt powróci na kolejna sesję.
Debata o ZWiK
Trwa sesja Rady Miejskiej. Radni dyskutują nad prywatyzacją ZWiK.
Obywatelski projekt uchwały przeciwko prywatyzacji ZWiK przedstawiła
Urszula Smolarczyk (drugi ze związkowców, który "firmował" zebranie 47
tys. podpisów - Zbigniew Fedorowicz trafił kilka dni temu do szpitala z
podejrzeniem zawału). Związkowcy przedstawili też analizę - przedstawił
ją na sesji prof. Piotr Jeżowski z katedry ekonomii środowiska i zasobów naturalnych Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Oszacował on wartość ZWiK na 70 - 135 mln zł podczas gdy miasto utraci
dywidendę i nadwyżkę finansową w wysokości 11 mln zł rocznie czyli 55 mln zł w ciągu 5 lat. - Forma własności w gospodarce komunalnej to decyzja czysto polityczna.
Spółka ZWiK jest rentowna -
daje 5 mln zł zysku netto i jest to dojna krowa, która sie powinno trzymać
dokąd się da. Prywatyzacja to sprzedaż rynku, a sprawa utrzymania majątku nadal będzie na barkach miasta. Miasto utraci kontrole nad bezpieczeństwem dostaw wody i odprowadzania ścieków, straci wpływ na
koszty usług i będzie mogło prowadzić tylko bierna politykę taryfową. W rezultacie może dojść do zwiększenia wydatków gospodarstw domowych - mówi prof. Jeżowski.
Prezydent Hanna Zdanowska zapowiedziała, że... w pełni popiera projekt
przygotowany przez związkowców.
- Chcę by łodzianie mieli jak najtańszą wodę i w jak najlepszej jakości.
Rozwiązanie takie jest priorytetem miasta. Prywatyzacja była jednym z rozważanych scenariuszy.
Jezeli kiedykolwiek miałoby dojść do prywatyzacji to musiałaby być ona uzgodniona z pracownikami i mieszkańcami miasta.Skoro 47 tys.
mieszkańców jest przeciw prywatyzacji to ja się w 100 proc. przyłączam -
mówi Zdanowska.
Mateusz Walasek, przewodniczący klubu radnych PO zapowiedział, że jego
klub poprze projekt obywatelski jeżeli zostaną do niego przyjęte poprawki, które uregulują kwestię własności gruntów ZWiK w Nowym Centrum Łodzi i przeniosą ja na rzecz miasta.
Klub SLD zapowiedział poparcie projektu obywatelskiego bez poprawek.
- Oby deklaracja pani prezydent nie była ważna tylko do 4 kwietnia (termin
do którego organizatorzy referendum o odwołanie Zdanowskiej muszą zebrać 80 tys. podpisów - przyp. red.). My chcemy deklaracji, że pani prezydent do końca kadencji nie będzie prywatyzować ZWiK - mówi
Władysław Skwarka, szef klubu radnych SLD. - Pozbywanie sie monopolu naturalnego jest czystym szaleństwem graniczącym z obłędem. Niech
pan prezydent Cieślak pokaże jak prywatyzować Atlas Arenę czy Fale -
jeżeli to zrobi będę miał duże uznanie dla jego umiejętności.
Poparcie obywatelskiego projektu zapowiedział też PiS.
- Jesteśmy [przeciwni prywatyzacji głupiej, durnej i nie wiadomo do czego
prowadzonej. Pani prezydent od 1,5 roku zarządza majątkiem miasta. Od tego czasu zarządza też ZWiK. A może winny jest prezes tej firmy (Włodzimierz Tomaszewski - przyp. red.)? Jeżeli prezes jest zły to
może trzeba prezesa zmienić.
Ja wolę, choć nie mam do pani zaufania by to pani zarządzała ZWiK, niż by
zarządzał nim prywatny właściciel - mówi Marek Michalik, przewodniczący klubu radnych PiS.
Poprawka, którą zgłosili radni PO stwierdza, że Rada Miejska jest
przeciwna prywatyzacji ZWiK dopóki grunty spółki leżące w Nowym Centrum Łodzi nie staną się własnością miasta oraz, że Rada apeluje o inne niż prywatyzacja rozwiązanie, które zabezpieczy dobrą i tania wodę
mieszkańcom. Ponieważ poprawka gruntownie zmieniła treść projektu
obywatelskiego, kluby radnych i sama prezydent miasta zgłosiły wniosek o
przerwę.
Związkowcy krzyczą z balkonu: Bez poprawki! Manipulacja!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?