Polegli żołnierze są paleni razem ze zniszczonym sprzętem, poinformowali nas o tym "dobrzy ludzie"
- napisało centrum w komunikatorze Telegram.
W związku ze źle zorganizowaną ewakuacją rannych i zabitych rosyjscy wojskowi utylizują swoich zabitych towarzyszy na miejscu
- dodano.
Jak czytamy, wiadomo o przypadkach zastosowania takiej "metody" w obwodzie donieckim na kierunku słowiańskim.
Wcześniej podobne doniesienia napłynęły z Chersonia - tam Rosjanie palili zwłoki swoich żołnierzy, by ukryć rozmiary własnych strat w wojnie na Ukrainie.
Ukraiński wywiad wojskowy podał wtedy, że jest to praktyka regularnie stosowana przez siły rosyjskie i "w okolicach miasta nie raz widziano miejsca z wielką ilością spalonych ludzkich szczątków", co niewątpliwie utrudni identyfikację zabitych.
Źródło: PAP
rs
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Michał Bajor o żonie i dzieciach. Mówi o biologii, żałuje tylko jednego [WIDEO]
- Jak mieszka i żyje Kayah? Apartament w Wenecji zapiera dech w piersiach
- 80-letni Rosiewicz ma żonę w wieku córki! Poderwał ją na wyborach miss
- Koncert Alicji Majewskiej na weselu nie dla każdego. Piosenkarka ma twarde warunki