Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taksówkarze na motocyklach (wideo)

(tj)
Janusz Kubik
Jedna z łódzkich korporacji taxi wprowadza do oferty nową usługę - kursy motocyklem zamiast samochodem. Płaci się nie za kilometry, lecz za czas - każde rozpoczęte pół godziny na ścigaczu, chopperze czy motocyklu turystyczno-sportowym kosztuje 70 zł.

Pierwsi klienci już mknęli po mieście na siodełku pasażera.
- Dokładnie nasza usługa polega na wynajmowaniu motocykla razem z kierowcą - mówi Sebastian Opasiak, prezes korporacji, który sam jeździ motocyklem. - Mamy prawie 30 jednośladów i liczymy na to, że pomysł chwyci i z czasem motocykli jeszcze przybędzie. Wzorujemy się trochę na Paryżu, gdzie motocykliści już od kilku lat wożą pasażerów i doskonale się to sprawdza.

Motocykliści - taksówkarze wożą z sobą kaski, które pasażerowie zakładają przed wyruszeniem w trasę. Klient, który będzie zamawiał transport jednośladem, musi powiedzieć, jakim chce jechać motocyklem i czy ma bagaż - jeśli tak, to przyjedzie do niego jednoślad wyposażony w kufry i sakwy.
- Choć dopiero startujemy, pierwsze zamówienia już mieliśmy - dodaje prezes. - Klient potrzebował np. szybko przewieźć ważne dokumenty z domu pod Łodzią do centrum. Samochodem taki kurs zająłby grubo ponad pół godziny. Motocyklem - niewiele ponad kwadrans. Przejazd taksówką z Retkini na Olechów w godzinach szczytu komunikacyjnego zajmuje nawet ponad 40 minut. Za taki kurs klient zapłaci około 40 zł.
- A my, jadąc na granicy przepisów, w 20 minut przejedziemy ten sam dystans w obie strony - mówią motocykliści. - Naszą największą przewagą jest to, że samochody stoją w korkach, a my nie. Przy kilkunastu skrzyżowaniach i 2-3 cyklach zmiany świateł na każdym przewaga czasowa jednośladu nad motocyklem wyraźnie się zaznacza. - Liczymy też na klientów, którzy po prostu będą chcieli przejechać się motocyklem dla przyjemności, podjechać na imprezę oryginalnym środkiem transportu itp. - dodaje Sebastian Opasiak. - Nasi kierowcy bardzo dobrze znają topografię miasta, są wśród nas instruktorzy nauki jazdy. Jesteśmy nie tylko bardzo szybcy, ale również bezpieczni. Taksówkarz - motocyklista za każdym razem podpisuje z klientem umowę-zlecenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany