Poweriser, bo tak nazywa się urządzenie, które pozwala mu
na robienie olbrzymich susów, staje się coraz bardziej popularny.
- Dziś można już go kupić za kilkaset zł i zapewniam, że zabawa w tych elastycznych szczudłach jest znakomita - mówi łodzianin. - Ja biegam już od blisko roku i próbuję zarazić tym ekstremalnym sportowym bakcylem znajomych.
Carlos uczył wczoraj stawiania pierwszych kroków na poweriserze swoją koleżankę Angelę Dziedzic.
- Frajda ogromna, ale respekt przed wysokością jest - mówi Angela. - Po kilku godzinach treningu potrafię już powoli biegać.
Osoby, które nauczą się podstaw poruszania i zachowania równowagi, mogą biec z prędkością ponad 40 km/h i skakać na wysokość do dwóch metrów. Urządzenie pozwala robić 3-metrowe kroki. Jest doskonałe dla wszystkich, którzy dbają o kondycję fizyczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce