- W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia cisza nocna obowiązuje tak jak zawsze, czyli w między godz. 22 a 6. rano - mówi Leszek Wojtas z łódzkiej straży miejskiej. - Jest to wyjątkowa noc, więc trzeba podejść do tego przepisu z wyrozumiałością i większą niż zazwyczaj dozą tolerancji. Oczywiście, jeśli nasz patrol zostanie wezwany, podejmie interwencję i pouczy zbyt głośne towarzystwo lub wystawi mandat w wysokości od 20 do 500 zł.
Co zrobić, żeby sylwestrowe szaleństwo nie skończyło się awanturą z sąsiadami?
- W dobrym tonie jest informowanie współmieszkańców o planowanej imprezie, np. wywieszając ogłoszenie na klatce schodowej oraz ściszenie muzyki, gdy zostaniemy o to poproszeni - dodaje Leszek Wojtas.
Gdy zabawa wymknie się spod kontroli organizatorów i zaczną się różnego rodzaju "atrakcje", np. rzucanie butelkami, takie świętowanie może zakończyć się nie tylko grzywną, ale nawet aresztem.
- Zgodnie z art. 51 kodeksu wykroczeń, kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny - ostrzega podinsp. Joanna Kącka z biura prasowego KWP w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]