Motocyklowa parada była bowiem częścią akcji organizowanej rok rocznie przez motocyklistów z całego kraju pt. "Motoserce". Przed czerwonym ambulansem stanęły ścigacze i choppery a ich właściciele z dumą opowiadali o ich możliwościach.
- Od zera do stu w 3,5 sekundy - mówił Sebastian Adamczyk, właściciel sportowej Yamahy R6, która osiąga prędkość nawet 260 km/h.
- Mój Harley Davidson został wyprodukowany w setną rocznicę powstania marki - chwali się Zbigniew Kalinowski, strażak z zawodu, z pasji motocyklista. Pan Zbigniew nazywa swój motocykl skunksem, ponieważ srebrna maszyna posiada czarny akcent na baku przypominający futro skunksa.
Miłośnicy motocykli ruszyli z dziedzińca Manufaktury o godz. 13:30. Przejechali al. Kościuszki do al. Mickiewicza i wrócili do punktu startowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat